Boss poprosił mnie o podpisanie rezygnacji bez podania daty wraz z moim nowym kontraktem
Po zamieszaniu w pracy poprzez zadzwonienie na chorobowe poza wyznaczonym czasem (mój dzień zaczyna się o 9, a ja zadzwoniłem o 11) dostałem rufową rozmowę z moim szefem i starszym programistą. Mój szef był gotowy do zwolnienia mnie i miał papier gotowy i na stole, ale senior przekonał go, żeby tego nie robił.
Ponieważ byłem na końcu kontraktu, mój szef zaproponował mi nowy kontrakt, ale chciał mieć możliwość zwolnienia mnie bezpośrednio, jeśli uzna to za konieczne, więc poprosił mnie o podpisanie rezygnacji bez podania daty. Jeszcze tego nie zrobiłem. Czy jest to normalna praktyka i czy powinienem nawet podpisać coś takiego, ponieważ wydaje mi się to bardzo niebezpieczne?
Pracuję w małej firmie informatycznej liczącej 5 osób w Europie, więc nie mamy działu HR ani naprawdę żadnych oddanych osób do tego typu rzeczy.
Jest to moja pierwsza praca i pracuję tu od 7 miesięcy, a wcześniej przez około 4 miesiące stażu.
aktualizacja:
Nie otrzymałem jeszcze umowy/listu rezygnacyjnego, oczekuję, że dostanę je dziś lub jutro. Nie podpiszę listu rezygnacyjnego, nawet jeśli nie wiem, czy po tym czasie nadal będę tam pracować.
Po krytycznym spojrzeniu na firmę, w której pracuję i biorąc pod uwagę, że mój kontrakt kończy się za około miesiąc, zdecydowałam się zacząć szukać innych możliwości, niezależnie od wyniku tej męki.
Poza tym mieszkam/pracuję w Holandii dla tych, którzy się zastanawiają.
Zaktualizuję ponownie po otrzymaniu kontraktu i wiedząc, jakie są konsekwencje jego odrzucenia.
drugie uaktualnienie:
Właśnie rozmawiałam z moim szefem, który zdecydował, że nie przedłuży mojego kontraktu. Trochę się z tego cieszę, bo inaczej musiałbym przejść przez konfrontację z odrzuceniem listu rezygnacyjnego, a ja naprawdę chciałem odejść na dość dobrych warunkach. Mój ostatni dzień to koniec marca i od teraz będę szukał nowej pracy.
Dziękuję wszystkim za pomoc. Naprawdę nie wiedziałam co robić, kiedy dostałam taką ofertę po sześciu miesiącach pracy, a ty byłaś wielką pomocą.