2015-05-21 08:11:14 +0000 2015-05-21 08:11:14 +0000
4
4

Czekając na list z ofertą pracy

Więc oto sytuacja, w której się znalazłem. W trakcie mojej kariery zawodowej uczestniczyłam w kilku rozmowach kwalifikacyjnych i w ciągu 1 tygodnia udało mi się zabezpieczyć listy z ofertami pracy.

Na jednej z moich ostatnich rozmów kwalifikacyjnych (bardzo obiecujący profil zawodowy) był to ciąg wydarzeń:

  1. 25 kwietnia - Kontakty HR z prośbą o CV. Wysłałam CV tego samego dnia.
  2. 4 maja - Kontakty personalne do umówienia się na rozmowę kwalifikacyjną.
  3. 5 maja - rozmowa przeprowadzona.
  4. 10 maja - otrzymałem telefon od działu personalnego z informacją, że zostałem wybrany. HR ustnie doradza najlepszą ofertę, jaką firma jest skłonna złożyć. Przyjmuję ofertę ustnie. HR informuje, że za kilka dni zostanie wysłany list z ofertą.
  5. 13 maja - HR dzwoni do mnie po kopię paszportu. Sprawdzam z działem kadr ofertę. Dział HR informuje, że oferta jest w trakcie realizacji i potrwa kilka dni.
  6. 17 maja - Po sprawdzeniu w dziale kadr informuję, że oczekuje on na zatwierdzenie na formularzu wniosku rekrutacyjnego, ale wszystko zostanie zakończone przed końcem tygodnia (21 maja).
  7. Przyjdź 21 maja - sprawdzam w dziale kadr i informuję, że teraz czeka tylko na zatwierdzenie budżetu przed wydaniem oferty. Będzie mnie śledził i doradzał do popołudnia.

Czy powinienem się obawiać, że oferta pracy może nie dojść do skutku, czy też HR może po prostu kupić czas?

Bawi mnie również to, dlaczego rekruter miałby potrzebować zatwierdzenia budżetu, skoro podczas rozmowy 10 maja, HR potwierdził ofertę, którą firma była gotowa złożyć.

Z góry dziękuję.

UPDATE 1

  • Więc wysłałam do działu kadr maila z prośbą o aktualizację, ponieważ dział kadr obiecał, że wróci do mnie do wieczora 21. Nie ma jeszcze odpowiedzi.

UPDATE 2

  • Zadzwoniłam do działu kadr i powiedziałam. Doradził, że nadal czeka na zatwierdzenie budżetu i potrzebuje 2 dni, aby dać mi ostateczną odpowiedź, czy będą składać ofertę.

Myślę, że powinienem już teraz porzucić nadzieję. Dziękuję wszystkim za ich wkład.

Odpowiedzi (5)

12
12
12
2015-05-23 23:56:52 +0000

…czekając na zatwierdzenie budżetu przed wydaniem oferty.

Ta linia sugeruje, że zatrudnili cię zanim wiedzieli, że mogą ci zapłacić. W tym momencie prawdopodobnie będą starać się trzymać Cię na haku tak długo, jak to możliwe w nadziei, że pieniądze przyjdą.

Zacznij szukać nowej pracy teraz!

Jest to dość powszechne w sytuacji kontraktowania i podwykonawców rządowych. Firma kontraktująca finalizuje umowę na wielomilionowy projekt, którego klient końcowy mówi, że potrzebował wczoraj.

Firma szaleje na punkcie zatrudniania, zanim kontrakt zostanie sfinalizowany, w związku z czym nie może w rzeczywistości rozszerzyć ofert na wszystkich, których “zatrudniła”. Jest to zazwyczaj oznaka złego zarządzania wyższego szczebla i wskazówka, że nie chcesz pracować w tej firmie.

11
11
11
2015-05-21 11:44:59 +0000

Czy powinienem się obawiać, że oferta pracy nie zostanie przyjęta, czy też dział kadr może po prostu kupować czas?

Tak, bądź zaniepokojony, ale nie martw się.

Dopóki nie otrzymasz formalnej, pisemnej i podpisanej oferty pracy, zawsze powinieneś się obawiać, że oferta pracy nie zostanie przyjęta. Nawet wtedy, dopóki nie rozpoczniesz pracy, wszystko może się wydarzyć.

Jedyne co możesz zrobić, to czekać na tę ofertę, podczas gdy będziesz kontynuował inne rozmowy kwalifikacyjne.

Bycie “zaniepokojonym” nie pomaga zbytnio. Sprawy często trwają dłużej niż się spodziewasz. Po prostu spróbuj być cierpliwy.

2
2
2
2015-05-27 22:07:13 +0000

Gdyby nie byli zainteresowani zatrudnieniem ciebie, powiedzieliby ci to. Ale to nie oznacza, że oferta pracy przejdzie. Problemem jest najwyraźniej budżet, więc możesz znaleźć się w jednym z tych kilku scenariuszy:

  • Naprawdę chcą Cię zatrudnić, ale to, o co prosisz, jest wyższe niż kwota przewidziana w budżecie na dane stanowisko i chcą, abyś spróbował zwiększyć budżet.
  • Istnieje rozdźwięk pomiędzy procesem HR a procesem zarządzania projektem, a budżet wygląda dobrze, ale nie jest jeszcze oficjalny i nie mogą oficjalnie zatrudnić Cię, dopóki nie będą mogli Ci zapłacić. Jest to typowe dla niektórych scenariuszy kontraktowania, zwłaszcza kontraktów rządowych. Być może nie wygrały one jeszcze tego kontraktu, ale muszą wzrosnąć, gdy tylko będzie on aktywny. Może to również dotyczyć kontraktów nierządowych. Pracuję dla firmy, która świadczy usługi dla innej firmy, która ma własnych klientów, a czasami, próbując zatrudnić, wplątamy się w kwestie budżetowe na jednym z poziomów poza naszą firmą. Czasami klient klienta zgodził się zapłacić za projekt, ale nie przepchnął jeszcze całej papierkowej roboty, więc nie zostanie zatrudniony, dopóki nie zagwarantujemy mu zapłaty. Czasami zatrudnianie może stać się zakładnikiem jakiegoś sporu, gdy w grę wchodzą wszystkie te powiązane ze sobą kontrakty.

  • Praca jest kontraktem rządowym i rząd nie rozlicza zatrudnienia z powodów budżetowych poza organizacją zajmującą się zatrudnianiem. Jest to bardziej typowe na początku roku fiskalnego, kiedy budżet nie został jeszcze oficjalnie zatwierdzony i zgodnie z prawem nie może go wydać.

  • Poza procesem zatrudniania, firma przechodzi reorganizację finansową, która może spowodować inf inf inf rzeczy, takie jak zamrożenie lub cięcia w poszczególnych programach (w tym prawdopodobnie ten, dla którego chcą zatrudnić nową osobę) lub nawet 10% wokół cięcia budżetu, gdzie dział musi dowiedzieć się, jak znaleźć te 10%. W tym przypadku każde stanowisko, które nie zostało jeszcze zatrudnione, jest zagrożone opuszczeniem w celu zaoszczędzenia tych pieniędzy. Mogą oni próbować negocjować utrzymanie stanowiska i dokonać wymaganych cięć w innym miejscu (np. w postaci premii lub wyeliminowania mniej ważnego stanowiska lub na wiele sposobów). Ponownie, nie mogą oni podjąć pisemnego zobowiązania, dopóki sprawa nie zostanie rozwiązana i stanowisko, które zostało wcześniej zatwierdzone do wynajęcia, nie zostanie potwierdzone jako nadal zatwierdzone.

Ostatni jest oczywiście najbardziej ryzykownym stanowiskiem. O wiele łatwiej jest odciąć kogoś, kogo nigdy nie zatrudniłeś, niż powiedzieć istniejącemu pracownikowi, że jego praca została zlikwidowana.

I oczywiście czasami tylko to, że rozwiązanie kwestii budżetu dla nowego pracownika nie jest najwyższym priorytetem dla decydentów w tym momencie.

Ale prawda jest taka, że nie wiesz, w którym z tych scenariuszy jesteś i jak długo to potrwa. (Zatwierdzenie wyższego budżetu może trwać miesiącami lub może poczekać do następnego roku podatkowego, w zależności od tego, gdzie znajduje się cykl budżetowy), dlatego jedyną opcją, jaką masz, jest kontynuowanie przeglądania innych pozycji. Jeśli ta przejdzie, zanim znajdziesz coś innego, to dobrze, ale nie czekaj na nią.

Jeśli chodzi o linię czasu, nie sądzę, aby była ona niezwykła, więc nie martwiłoby mnie to. Nigdy nie zdarzyło mi się, aby proces rekrutacji trwał krócej niż miesiąc od rozmowy kwalifikacyjnej do oferty urzędowej, a czasami trwało to do 6 miesięcy w bardzo dużych firmach lub agencjach rządowych. Im większa organizacja, tym dłuższy typowy proces. Miałem firmy, które składały mi oferty zbyt późno, ponieważ już wcześniej zaakceptowałem inną ofertę. To jest ryzyko, które firmy lub agencje rządowe podejmują, gdy te rzeczy się przeciągają i są tego w pełni świadome.

1
1
1
2015-05-21 09:40:11 +0000

Maksimum, o którym mówi HR, jest oparte na opisie stanowiska i nie oznacza, że projekt ma zgodę na rozpoczęcie wydawania tych pieniędzy.

W wielu firmach HR i projekt pracują w różnym tempie. Czasami jedno jest szybsze od drugiego. Czasami HR jest wąskim gardłem, czasami jest to projekt.

Trudno jest określić, w którym miejscu problem jest oparty na ich aktualizacjach. O ile w rzeczywistości nie kosztuje cię to pieniędzy, bo jesteś bezrobotny, albo wkrótce będziesz bezrobotny, to nie czas na panikę.

0
0
0
2015-07-04 23:25:02 +0000

Kwestie budżetowe zawsze są czerwoną flagą. Może mieć zastosowanie każda następująca sytuacja.

  • Kierownik ds. zatrudniania był na własną rękę.
  • Nastąpiła zmiana kierownictwa lub restrukturyzacja.
  • W tym samym obszarze nastąpiły zwolnienia.
  • Oczekiwane przejęcie lub fuzja.
  • Stanowisko nie jest już wymagane ze względu na zmiany zakresu lub wydarzenia zewnętrzne.
  • Ktoś nie podjął decyzji o zatrudnieniu.
  • Anomalie związane z badaniem przeszłości (np. Twój właściciel z 5 lat temu)

Krótko mówiąc, stanowisko nie jest i mogło nigdy nie być w pełni zatwierdzone. Niestety zdarza się to cały czas, a koszty są wysokie dla obu stron. Zdarzyło mi się to osobiście i było to sześć miesięcy przed tym, jak stanowisko zostało pociągnięte, po trzech rozmowach kwalifikacyjnych, dwóch lekarzach, obszernym badaniu 5 oczu w tle, a nawet wtedy nie zamierzali mi powiedzieć, musiałem śledzić co dwa tygodnie. Sześć miesięcy na dwunastomiesięczną umowę.

Nie śmiej się z właściciela, po drugiej stronie biurka widziałam, jak kandydaci pukali, ponieważ historia ich adresów nie mogła być całkowicie zweryfikowana.

Pytania pokrewne

11
9
10
16
9