2012-10-21 11:49:04 +0000 2012-10-21 11:49:04 +0000
30
30

Jak rozpocząć pisanie e-maila do firmy?

Kiedy staram się o pracę lub nawet tylko pytam o wyjaśnienia dotyczące czegoś, często napotykam na problemy podczas pisania e-maila, co może wydawać się drugorzędnym problemem, ale przedstawia pewne ważne kwestie.

Jeśli piszę do osoby, prawdopodobnie zacznę od “Drogi Profesorze Smith” lub czegoś podobnego, ale kiedy piszę do firmy, która umieściła swój e-mail na stronie, jak zacząć? Pisanie “Droga Firmie X” wywołuje dreszcze w moim kręgosłupie i nie uważam tego za właściwy początek.

Mogę zacząć od razu od “Nazywam się…” i polegać na dobrym mailu, aby naprawić sytuację, ale chciałem uzyskać jakieś potwierdzenie.

Więc moje pytania są następujące: jak właściwie zacząć pisać e-mail do firmy/agencji, nie mając ani jednej osoby do której mógłbym napisać?

Jestem Włochem, ale proszę o język angielski. Co więcej, nazwisko tej osoby nie znajduje się w moim przypadku w adresie e-mail.

Odpowiedzi (4)

20
20
20
2012-10-21 15:46:54 +0000

Jeśli w trakcie rozmowy telefonicznej otrzymasz nazwisko osoby, do której piszesz, to najlepiej. Pokazuje również, że jesteś skłonny włożyć trochę wysiłku (nie wygląda to na część życiorysu dla wszystkich i niejednego). Ale nie zawsze jest to możliwe.

Z powodzeniem wykorzystałem “Drogi (nazwa firmy) zespół”. Użyłem też właśnie “Hello” lub “Greetings”.

Otrzymałem aplikacje z różnego rodzaju pozdrowieniami, od “Dear Sir/Madam” do żadnej.1 Nie zrobiło to dla mnie wielkiej różnicy, ale jestem osobą techniczną, a nie personalną, a oni mogą zachowywać się inaczej. Albo nie; oni też są ludźmi. :-)

  • *

1: Mówię tu o aplikacjach, które przyszły pocztą elektroniczną; na papierowy list aplikacyjny, zawsze używałabym jakiegoś pozdrowienia.

7
7
7
2012-10-21 12:00:59 +0000

To zależy trochę od zwyczajów, gdziekolwiek jesteś. Podążałbym za tym, co bym zrobił w normalnym liście.

W Wielkiej Brytanii, “Droga Pani/Madam” byłoby chyba najbardziej powszechnym podejściem.

“Do kogo to może dotyczyć” jest podejściem bardziej formalnym, być może zbyt formalnym jak na podanie o pracę. Zależy od firmy.

Innym podejściem jest zadzwonienie do firmy i zapytanie, czy posiada ona dział HR lub kto zajmuje się zatrudnieniem na dane stanowisko. Albo nawet po prostu, kto widzi e-maile wysyłane na adres, który posiadasz.

W zależności od tego, co wiem o kulturze firmy, do której piszę, znam nawet ogólne “Cześć” lub “Cześć tam”.

3
3
3
2012-10-21 14:11:34 +0000

Pewnego razu napisałem “Dear decider of my fate” i dostałem od tego świetną odpowiedź (reszta listu była równie zabawna/irreverent, ale również bardzo dużo o sprzedaży siebie).

Jedno czego się nauczyłem to to, że naprawdę nie ma jednego rozmiaru - wszystko dla tego typu rzeczy, i niestety nie zawsze będziesz wiedział, kto jest twoją publicznością. Jednak polecam bycie sobą tak bardzo, jak to tylko możliwe podczas pisania e-maila lub listu motywacyjnego… właściwie, zachęcałbym do bycia sobą w całym procesie uzyskiwania pracy, ponieważ pomaga to zapewnić, że jesteś dla nich dobry, jak również zapewnić, że są one dobre dla Ciebie.

Jednak, jak powiedziałeś, wprowadzenie jest swego rodzaju drugorzędne. Nie chcesz, aby było to niestosowne, więc po prostu napisz, co ci się podoba albo nic. Proste “hello” jest prawdopodobnie tak niewinne, jak zamierzasz. Zasadniczo w kontaktach z potencjalnym pracodawcą nie chcesz zwracać uwagi na nic, co nie jest związane z daną sprawą, a co w liście na okładce maila jest związane z twoim zainteresowaniem firmą i tym, jak bardzo byś do niej pasował. Używaj mocnego języka, aby przekazać te elementy i bagatelizować rzeczy, które nie mają znaczenia lub powodują tarcie. Innymi słowy, nie chcesz, aby ktoś musiał myśleć nawet trochę o twoim pozdrowieniu (chyba, że chodzi o to, aby je wciągnąć tak, jak ja to zrobiłem powyżej, ale jest to na ogół ryzykowne).

0
0
0
2016-03-24 13:42:29 +0000

Myślę, że napisanie “Drogi przedstawicielu "firmy” byłoby dobrym i bardziej formalnym sposobem niż przywitanie czy pozdrowienia, ponieważ widzę, że martwisz się o formalność e-maila.