2016-05-03 11:29:55 +0000 2016-05-03 11:29:55 +0000
99
99

Mój szef często dzwoni do mnie poza godzinami pracy. Jak mam sobie z tym poradzić?

Kilka miesięcy temu rozpoczęłam nową, typową pracę 8-4. Od kiedy zacząłem, mój szef dzwoni do mnie zazwyczaj raz w tygodniu poza godzinami pracy, aby zapytać mnie, co robię dzisiaj w pracy i co będę robił w najbliższych dniach.

Pierwsze kilka razy, kiedy zadzwonił, byłem w stanie odpowiedzieć. Od tego czasu dzwonił może 4-5 razy, a ja nie byłem w stanie odebrać telefonu w czasie, gdy dzwonił. Pewnego razu był w piątkową noc o 19:30. Czasami nawet pisał do mnie sms-y.

Nie zostawia wiadomości, jeśli do mnie nie dotrze i nie oddzwonię do niego. Ale szczerze mówiąc, nie chcę do niego oddzwaniać i nie chcę prowadzić rozmów związanych z pracą poza godzinami pracy. Czy powinnam do niego oddzwonić, żeby zadawał mi pytania na temat przebiegu mojej pracy? Jak mam sobie poradzić z tą sytuacją?

Odpowiedzi (11)

199
199
199
2016-05-03 11:39:32 +0000

Objawem tego jest to, że dostajesz telefony poza czasem pracy. Problemem jest jednak to, że twój szef nie otrzymuje informacji na temat tego, co zrobiłeś/będziesz robić. Więc nie będę dotykać sposobów na uniknięcie jego połączenia.

Odpowiedź jest więc prosta, upewnij się, że zostawisz swojego szefa z aktualizacją (e-mail, lub ustnie, jeśli go widzisz) zanim pójdziesz.

Jeśli problemem jest zaufanie, może być lepiej nadkomunikować się z nim (przynajmniej na początku), aż zaufanie jest zbudowany.

Gdy dostaje poziom, którego potrzebuje i ufa ci, dalsze kroki zostaną zatrzymane.

141
141
141
2016-05-03 12:40:50 +0000

Pozostałe odpowiedzi wydają się sugerować działania, zanim uzyskasz informacje. Może go zapytasz? Coś w stylu

“Zauważyłem, że dzwoniłeś do mnie kilka razy po aktualizacje. Czy wolałbyś, żebym wysyłał e-maile lub dzwonił bardziej regularnie z moimi postępami?”

Powiedziałbym, że to dobry punkt wyjścia do rozmowy, w której możesz się zarówno komunikować jak i nie przyjmować zbyt wielu założeń.

11
11
11
2016-05-03 11:48:24 +0000

Jest tu głębszy problem niż tylko to, że twój szef nie respektuje twoich granic. Dzieje się tak, ponieważ Twój szef czuje, że musi być lepiej poinformowany o Twoich postępach.

  • Powiedz mu, że rozmowy poza godzinami pracy są nie do zaakceptowania, i że od tej pory nie będziesz ich odbierać. Jest to trudna metoda i może generować wiele gniewu, a w rzadkich przypadkach nawet doprowadzić do zwolnienia z pracy. Staraj się tego unikać, jeśli to możliwe.

  • Spróbuj samodzielnie przekazywać mu więcej informacji na temat swoich postępów. Spróbuj przewidzieć, co chcemy wiedzieć, i powiedzieć mu o tym z wyprzedzeniem (w ciągu kilku godzin). Jeśli czuje, że jest wystarczająco poinformowany, najprawdopodobniej nie będzie już czuł potrzeby dzwonienia.

6
6
6
2016-05-04 18:35:10 +0000

Dziwię się, że nikt nie podniósł sprawy oczywistej - puść to na pocztę głosową. Jeśli “on” nie zostawi wiadomości, cóż, nie możesz odpowiedzieć na to, o co nie pytałeś.

To twoje poza godzinami pracy - nie musisz nawet mieć swojego telefonu pod ręką. Może jesteś w kinie. Może jesteś na basenie. Może jesteś w środku sexy-times. Wróć do niego, gdy będzie to dla Ciebie wygodne.

Jeśli będzie potrzebował aktualizacji statusu, powinno to nastąpić w godzinach pracy. Jeśli oczekuje aktualizacji statusu, a ty jej nie zapewniasz, to jest to rozmowa, która powinna odbywać się w godzinach wolnych od pracy.

Teraz, w czasie rzeczywistym - nie mam wrażenia, że jesteś w pozycji, w której możesz zarządzać swoim menedżerem, siedząc i mówiąc “stary, dlaczego dzwonisz do mnie poza godzinami pracy?”. Więc, wysłanie twojemu szefowi e-maila z szybką aktualizacją statusu na koniec dnia może być dobrą rzeczą, aby spróbować w przypadku, gdy to wszystko, czego chce. Innym byłoby proaktywne zarezerwowanie cotygodniowego spotkania z him, aby dać aktualizację. Jeśli problemem jest po prostu to, że szef musi dotknąć bazy z tobą, ale ma pewne problemy z zarządzaniem czasem, to może być wystarczające.

Alternatywą jest to, że twój szef może być jednym z tych typów, które po prostu lubi mieć swoich pracowników na zawołanie i zadzwonić, gdy pojawi się myśl do niego (kiedyś miałem). Wymuszanie opóźnienia między jego rozmową a powrotem pozwala kontrolować czas (jeśli masz pięć minut wolnych przed obiadem, oddzwoń do niego natychmiast; jeśli masz zamiar pójść do kina, hej, to może poczekać dwie godziny) i zniechęca do nawyku (ponieważ dzwoni do ciebie, gdy jest to dla niego wygodne, oddzwonienie w niewygodnych dla niego godzinach him czyni to mniej pożądanym).

Teraz mam nadzieję, że nie jest tak źle dla Ciebie, ale ponieważ było to dla mnie, mam zamiar wspomnieć o tym na wszelki wypadek: dopóki nie wiesz na pewno, jaki masz szefa, upewnij się, że tylko oddzwania do niego z numerów, które już ma. Miałem szefa, który obsesyjnie zbierał każdy numer, z którego do niego dzwoniłem, więc kiedy nie odbierałem komórki, dziesięć sekund później dzwonił telefon domowy… a minutę później dzwoniła komórka mojej żony. Robi się trochę koszmarnie.

4
4
4
2016-05-03 11:46:32 +0000

Jeśli twój szef musi wiedzieć, co zrobiłeś, aby pozwolić innym pracować nad podobnymi projektami i upewnić się, że praca nie nakłada się na siebie. Wtedy rozumiem, dlaczego próbuje do ciebie zadzwonić. Byłoby to niezwykłe, ale nie niesłychane.

Jeśli twój szef po prostu dzwoni do ciebie poza pracą, aby zapytać, co zrobiłeś. Wtedy to jest bardzo dziwne. Poza godzinami pracy nie masz żadnych zobowiązań do pracy, chyba że oczekuje się tego od twojej pracy.

Aby sobie z tym poradzić, możesz po prostu zaktualizować swojego szefa przed wyjazdem. Mógłbyś spisać co zrobiłeś i zostawić to przy biurku. Zasadniczo jest to dziennik pracy.

Większość firm ma tendencję do “planowania” tych rzeczy w trybie tygodniowym lub dwutygodniowym. Po prostu spotykają się na 5 minut i rozmawiają o tym, co zostało zrobione od ostatniego spotkania. W moim własnym przypadku jest to co drugi piątek. To będzie wchodzić w zakres “monitorowania postępu”.

Jeśli nie chcesz zostawić aktualizacji za każdym razem, gdy wychodzisz z pracy, możesz poprosić go o zaplanowanie tych spotkań monitorowania postępu. Jeśli z jakiegoś powodu Ty lub on opuściliście jedno z nich, powinniście po prostu mieć je w następnym dostępnym dniu.

Jeśli po tych wszystkich sugestiach nadal dzwoni do Ciebie po godzinach pracy. Wtedy powinieneś z nim o tym porozmawiać. Powinieneś mu powiedzieć, że nie masz nic przeciwko, aby do Ciebie zadzwonił, jednak nie jest to coś, co powinno stać się normą.

2
2
2
2016-05-03 16:05:25 +0000

Jeśli za każdym razem jest to przeważnie to samo pytanie, wykonałbym szablon, z którego mógłbym korzystać codziennie i na koniec każdego dnia wysyłałbym mu maila z tym, co zrobiłeś tego dnia, jakie są otwarte przedmioty i takie tam. Możesz go poprawić w nadgodzinach, podając więcej informacji. Może to zmniejszyć liczbę jego połączeń bez większego tarcia.

1
1
1
2016-05-06 12:58:03 +0000

Zdaję sobie sprawę, że zaakceptowałeś już odpowiedź, ale pomyślałem, że dam swój własny.

Osobiście nie lubię, gdy szefowie lub klienci mają mój numer. Jeśli jestem pracownikiem, to jestem tylko na zegarze przez tyle godzin w ciągu dnia. Nie płacą mi za bycie “na wezwanie” 24/7. W tym celu, trzymam się na podawanie danych osobowych do mojego zatrudnionego, aż wyraźnie poprosił o nich. Jestem cztery miesiące na moim obecnym stanowisku, a mój szef nadal nie ma mojego numeru telefonu komórkowego. On nie prosił, a ja nie zaoferowałem, aby uniknąć sytuacji, w której się znalazłeś.

Wracając do prawdziwego problemu, połączenie z aktualizacją nie jest naprawdę pilne. Można go pozostawić do następnego dnia, gdzie szef może najpierw zapytać, czy naprawdę musi wiedzieć, nad czym pracowaliście poprzedniego dnia i nad czym będziecie pracować w nadchodzącym dniu. Jeśli twój szef naprawdę chce to wiedzieć, możesz zorganizować codzienne stand-ups . Są to szybkie spotkania, w których bierze udział każdy członek zespołu (w tym Twój szef) i odpowiada na trzy pytania:

  1. Co udało mi się osiągnąć wczoraj?
  2. Co zrobię dzisiaj?
  3. Jakie przeszkody utrudniają moje postępy?

Dają one każdemu członkowi zespołu wgląd w postępy drugiej osoby oraz część “stojącą”, jeśli ma to na celu skrócenie spotkań do punktu, aby uniknąć dyskomfortu związanego ze staniem przez dłuższy czas. Daje to szefowi wgląd w to, co chce wiedzieć: co zrobiłeś i co zamierzasz zrobić.

0
0
0
2017-08-08 13:09:57 +0000

Miałam kilku szefów, którzy choć często dzwonili z ważnych powodów, nie szanowali mojego czasu.

Pracowałam bardzo wymagającą pracą i poświęcałam wiele godzin na pracę, więc często rozmowy były nieuzasadnione.

Kolejny (mikro)kontrolny dziwak, który dzwonił poza godzinami pracy - często prosił portiera, aby go ostrzec, kiedy wychodziłem i zadzwonił do mnie 5-10 minut później - tylko po to, aby pokazać, kto był naprawdę szefem.

Używając zdrowego rozsądku, aby wiedzieć, kiedy zignorować połączenia prawie się sprawdziły i/lub mówiąc, że byłem na plaży/śpijąc/utrzymując seks/kierując się prawie się sprawdziły.

0
0
0
2016-05-04 09:20:20 +0000

Czy powinienem po prostu oddzwonić do niego, żeby zadawał mi pytania, jak idzie moja praca?

Lepszym rozwiązaniem jest prowadzenie ‘arkusza czasu pracy’, przez który twój szef może biec i śledzić pracę, którą wykonałeś. Arkusz czasu pracy powinien zawierać informacje o wszystkich rzeczach związanych z pracą, które wykonywałeś w ciągu dnia pracy. Na koniec dnia, możesz zostawić mu wiadomość o statusie z informacją kiedy określona aktualizacja zostanie ukończona i powiadomiona.

0
0
0
2016-05-04 09:19:45 +0000

Większość odpowiedzi przyjmuje jedną z dwóch pozycji:

  1. Poinformuj o tym z wyprzedzeniem swojego szefa (zakładając, że regularny status to obowiązek pracy)
  2. Ustal swoje granice (zakładając, że te rozmowy są poza twoimi wymaganiami w pracy)

Są to obie rozsądne odpowiedzi, ale myślę, że bardziej ogólna odpowiedź może pomóc.

Podczas gdy ważne jest, aby zdać sobie sprawę, że masz jakiś rodzaj osobowej relacji ze swoim szefem, która musi być utrzymana, ważne jest również, aby zdać sobie sprawę, że ta relacja jest oparta na umownej relacji przede wszystkim.

Więc pytanie, które należy zadać najpierw brzmi: jakie jest Twoje zobowiązanie umowne, aby wykonywać swoją pracę?

Jeśli dajesz swojemu szefowi raporty o stanie, które są wymagane, i nie oczekuje się, że będziesz osiągalny poza pracą, to nie masz obowiązku odbierania telefonu. Z perspektywy relacji osobistych, prawdopodobnie najlepiej będzie, jeśli:

  1. Ustawienie telefonu tak, aby nie dzwonił, gdy szef dzwoni do Ciebie poza godzinami pracy (są na to aplikacje)
  2. Grzecznie pytając, czy Twój szef dzwoni tylko po to, aby sprawdzić, czy nie martwi się o Twoją pracę - a jeśli tylko po to, aby sprawdzić, zobacz, czy zamiast tego może sprawdzić u Ciebie w pracy, ponieważ trudno będzie się dowiedzieć, czy kiedykolwiek dzwoni z powodu nagłego wypadku w pracy, jeśli regularnie dzwoni.

Ale z drugiej strony - możesz nie wywiązać się w pełni ze swoich zobowiązań umownych wobec firmy / Twojego szefa w zakresie utrzymywania ich na bieżąco.

Najlepiej dowiedzieć się tego na własną rękę (lub z szefem).

Ale w końcu, myślę, że ludzie spędzają o wiele za dużo czasu obawiając się o swój status zatrudnienia i nie zdając sobie sprawy, że ich firma potrzebuje ich tak samo jak ona (w przeciwnym razie prawdopodobnie i tak długo nie będą mieli pracy :) )

0
0
0
2019-01-15 14:26:38 +0000

Wiele innych osób zwróciło uwagę, że być może warto byłoby rozważyć udzielanie mu bardziej regularnych informacji. Zgadzam się z tym całkowicie. Nie ma powodu, aby nie mógł uzyskać informacji, o które prosi w normalnych godzinach pracy. Zwykle oczekuje się, że telefony poza normalnymi godzinami pracy będą pojawiać się tylko w nagłych wypadkach (których wyraźnie nie ma), ale nadal odzwierciedlają problem, którym należy się zająć.

Jedna rzecz, którą bym zasugerował w procesie: czy wiesz, czy inne osoby otrzymują podobne telefony? Nie zdziwiłoby mnie to wcale, gdyby tak było. Jeśli tak jest, możesz rozważyć zaproponowanie regularnych spotkań “stand-up”, na które zapraszany jest Twój szef, gdzie ludzie odpowiadają na pytania, które Ci zadaje. Konkretnie, tradycyjne pytania (przynajmniej dla tych, którzy stosują się do metodologii rozwoju Scrum) to: co robiłeś wczoraj, co planujesz robić dzisiaj i czy masz jakieś “blokady” lub przeszkody?