Dziwię się, że nikt nie podniósł sprawy oczywistej - puść to na pocztę głosową. Jeśli “on” nie zostawi wiadomości, cóż, nie możesz odpowiedzieć na to, o co nie pytałeś.
To twoje poza godzinami pracy - nie musisz nawet mieć swojego telefonu pod ręką. Może jesteś w kinie. Może jesteś na basenie. Może jesteś w środku sexy-times. Wróć do niego, gdy będzie to dla Ciebie wygodne.
Jeśli będzie potrzebował aktualizacji statusu, powinno to nastąpić w godzinach pracy. Jeśli oczekuje aktualizacji statusu, a ty jej nie zapewniasz, to jest to rozmowa, która powinna odbywać się w godzinach wolnych od pracy.
Teraz, w czasie rzeczywistym - nie mam wrażenia, że jesteś w pozycji, w której możesz zarządzać swoim menedżerem, siedząc i mówiąc “stary, dlaczego dzwonisz do mnie poza godzinami pracy?”. Więc, wysłanie twojemu szefowi e-maila z szybką aktualizacją statusu na koniec dnia może być dobrą rzeczą, aby spróbować w przypadku, gdy to wszystko, czego chce. Innym byłoby proaktywne zarezerwowanie cotygodniowego spotkania z him, aby dać aktualizację. Jeśli problemem jest po prostu to, że szef musi dotknąć bazy z tobą, ale ma pewne problemy z zarządzaniem czasem, to może być wystarczające.
Alternatywą jest to, że twój szef może być jednym z tych typów, które po prostu lubi mieć swoich pracowników na zawołanie i zadzwonić, gdy pojawi się myśl do niego (kiedyś miałem). Wymuszanie opóźnienia między jego rozmową a powrotem pozwala kontrolować czas (jeśli masz pięć minut wolnych przed obiadem, oddzwoń do niego natychmiast; jeśli masz zamiar pójść do kina, hej, to może poczekać dwie godziny) i zniechęca do nawyku (ponieważ dzwoni do ciebie, gdy jest to dla niego wygodne, oddzwonienie w niewygodnych dla niego godzinach him czyni to mniej pożądanym).
Teraz mam nadzieję, że nie jest tak źle dla Ciebie, ale ponieważ było to dla mnie, mam zamiar wspomnieć o tym na wszelki wypadek: dopóki nie wiesz na pewno, jaki masz szefa, upewnij się, że tylko oddzwania do niego z numerów, które już ma. Miałem szefa, który obsesyjnie zbierał każdy numer, z którego do niego dzwoniłem, więc kiedy nie odbierałem komórki, dziesięć sekund później dzwonił telefon domowy… a minutę później dzwoniła komórka mojej żony. Robi się trochę koszmarnie.