2017-05-26 11:18:27 +0000 2017-05-26 11:18:27 +0000
243
243

Ktoś sfałszował mój list z rezygnacją

Więc około sześć tygodni temu, choroba mojej matki zmieniła się na gorsze, a ja wziąłem trochę czasu wolnego od pracy, aby się nią zająć. To wszystko było bardzo pospieszne, ponieważ nigdy nie spodziewaliśmy się, że jej stan pogorszy się tak szybko i wszystko było po prostu bardzo bałaganiarskie. Byłam też wtedy bardzo zestresowana, więc może nie poradziłam sobie z tą sytuacją w najlepszy sposób, a o całej sytuacji komunikowałam się tylko telefonicznie z dyrektorem generalnym i nie wiedziałam, jak długo mnie nie będzie. Był wyrozumiały i w zasadzie kazał mi zabrać tyle czasu, ile potrzebowałem.

Tak czy inaczej, moja mama zmarła trzy tygodnie później i po pogrzebie przyleciałem z powrotem do domu. Wciąż byłam w żałobie i chciałam mieć trochę więcej czasu wolnego, by móc pracować przez pewne emocje. Ale tak naprawdę chciałam wrócić do pracy, aby osobiście negocjować. Ku mojemu zaskoczeniu, kiedy wszedłem (i najwyraźniej ku zaskoczeniu wszystkich innych) moje biurko zostało oczyszczone. Rozmawiałem z moim dyrektorem generalnym, który powiedział / pokazał mi maila z rezygnacją, który rzekomo mu wysłałem. Właściwie to był on z mojego adresu w pracy. Pokazał mi nawet swój e-mail z odpowiedzią na moją rezygnację. Był on datowany zaledwie kilka dni po moim odejściu, a on powiedział, że formalności zostały wypełnione i nic nie mógł zrobić, ponieważ już zatrudnili kogoś, kto mógłby mnie zastąpić.

Teraz, być może można sobie wyobrazić, że w moim smutku, zdalnie zalogowałem się, wysłałem maila i zapomniałem, że to zrobiłem. Wiem, że nie wysłałem maila (potrzebuję klucza sprzętowego do logowania i nie przyniosłem go ze sobą), ale nie wiem kto by go wysłał. Nie mogę sobie wyobrazić, żeby mój prezes zrobił coś takiego. Wydawał się być naprawdę zaskoczony, że wróciłem i powiedział, że był rozczarowany, że zdecydowałem się wrócić na dobre. To mógł być kolega z pracy, ponieważ wiem, że istnieje możliwość wysyłania e-maili z czyjegoś konta za pomocą jakiejś bazy danych SQL. Kiedyś robiliśmy to jako żarty, ale nigdy nie było to używane do czegoś takiego i nie mogę sobie wyobrazić nikogo, kto by mnie na tyle znienawidził, żeby posunąć się tak daleko.

Faktem jest, że nie obchodzi mnie ta praca. Faktem jest, że miałam długi urlop służbowy w ciągu około 6 miesięcy (przychodziłam negocjować, czy mogę skorzystać z urlopu wcześniej), a rezygnacja oznaczała, że nie będę za niego płacić.

Czy w tej sytuacji mam inny wybór niż zaakceptować, że ktoś zrezygnuje za mnie i odejdzie?

Odpowiedzi (10)

296
296
296
2017-05-26 12:41:11 +0000

Musisz porozmawiać z prawnikiem, ASAP.

Jest absolutnie nie do przyjęcia, żeby firma przyjęła fałszywą rezygnację. To zrozumiałe, że początkowo w to wierzyli, ale kiedy przyszedłeś powiedzieć, że to nie byłeś ty, należało rozpocząć dochodzenie. Bez względu na to, czy chcesz zachować tę pracę, czy nie, nieetyczne jest dla nich zostawianie cię nagle bez pracy, ponieważ ktoś inny popełnił oszustwo.

Niezależnie od tego, czy chcesz zachować tę pracę, czy nie, zdobądź prawnika. (IANAL, więc cała reszta ma charakter spekulacyjny.) Przynajmniej firma jest ci winna odprawę za zwolnienie cię. Jest mało prawdopodobne, że dostaniesz swoją pracę z powrotem (chyba że dadzą ci pracę osoby, która sfałszowała twój list), ale masz duże szanse na uzyskanie odszkodowania. Zgaduję, że najtrudniejszą częścią będzie udowodnienie, że to nie ty złożyłeś rezygnację, ponieważ firma prawdopodobnie oskarży cię o żałowanie rezygnacji i kłamstwo.

Specyfika tego, co możesz mieć nadzieję osiągnąć, będzie w dużej mierze zależała od lokalnego prawa, ale to pytanie do twojego prawnika, nie do nas.

74
74
74
2017-05-26 13:12:57 +0000

Jako pierwszy krok polecam udać się do jednego z asystentów prokuratorów okręgowych w twojej okolicy. Fałszerstwo to przestępstwo w Stanach Zjednoczonych, poważne przestępstwo. Pańskim pierwszym krokiem powinno być sprawdzenie, czy prokurator okręgowy byłby skłonny ścigać taką sprawę. Jeśli będą chcieli wnieść oskarżenie, poproszą cię o podpisanie oświadczenia przysięgi na fakty w tej sprawie. Możesz złożyć takie oświadczenie w biurze prokuratora okręgowego.

Jeśli biuro prokuratora okręgowego stwierdzi, że może być skłonne do wniesienia oskarżenia, wówczas zawiadomi policję, aby przeprowadziła dalsze dochodzenie i zebrała dowody. Jeśli przestępstwo zostanie wykryte, wtedy będziesz miał firmę “za jaja”, że tak powiem, ponieważ zwolnili cię w sposób nieuczciwy. Nawet jeśli dyrektor generalny twierdzi, że nie miał pojęcia, to nie ma to znaczenia, ponieważ zwolnienie kogoś na podstawie samotnego e-maila bez podpisu lub innego zapewnienia jest zaniedbaniem. Jeśli dochodzenie policyjne ujawni, że fałszerstwo było częścią spisku mającego na celu zwolnienie ciebie, będziesz miał ogromne roszczenia prawne wobec firmy (pomyśl w setkach tysięcy dolarów).

Tak czy inaczej, krok numer jeden: porozmawiaj z biurem DA i przyjdź przygotowany z pełnym pisemnym oświadczeniem o sytuacji.

(PS Komentarz do prawników: podczas rozmowy z prawnikiem jest na pewno możliwe, w tym przypadku otrzymasz lepsze, szybsze wyniki, idąc do DA pierwszy. Zawsze możesz zatrudnić prawnika później. Prawnik może być kuszony, aby skierować cię na drogę, która nie leży w twoim najlepszym interesie, ale zarabia dla niego więcej pieniędzy. W takiej sytuacji karnej, jak ta, dostać to idzie z DA pierwszy, i pomyśleć o prawnikach później po sprawie karnej jest ustalona).

46
46
46
2017-05-26 17:02:14 +0000

Postaram się uzyskać prawnika, który zna się na tematyce IT / przestępczości.

Co OP i inne odpowiedzi wydają się ignorować jest to, że jest to raczej trywialne do spoof wiadomości e-mail; protokół e-mail nigdy nie został zaprojektowany z myślą o bezpieczeństwie. (każdy informatyk warty swojej soli może łatwo wylądować w twojej skrzynce pocztowej email “od” Billa Gatesa “samego” z niemalże każdego miejsca na świecie - to dziecięce rzeczy dla każdego początkującego administratora systemu)

To powiedziawszy, jeśli dochodzenie jest prowadzone, otrzymanie pełnego i oryginalnego emaila będzie niezbędne, aby dowiedzieć się skąd ta wiadomość pochodzi; e.

Spoglądając na pełne nagłówki, lub logi serwera poczty elektronicznej, a raczej mówiąc w sposób bardziej formalny, pobieżne dochodzenie sądowe najprawdopodobniej łatwo udowodni, że wiadomość nie pochodzi z miejsca, w którym byłeś gospodarzem.

Nie pytaj wcześniej o te dane. Nie ostrzegaj nikogo o tej ścieżce; pozwól, aby właściwe organy zażądały od niego tych danych. W przeciwnym razie winowajca może próbować zasłonić swoje ślady.

18
18
18
2017-05-26 14:30:25 +0000

Hire a lawyer, obviously

It’s amusing that so many are saying that the CEO should do something about it. Poważnie? Jak myślisz, kto to autoryzował?

W większości systemów poczty elektronicznej nie można podrobić poczty bez pomocy działu IT. Kierownik nie może tego zrobić, współpracownik nie może tego zrobić, a prezes nie może tego zrobić. Czy naprawdę sądzisz, że informatyk pomoże każdemu, kto nie jest dyrektorem generalnym, podrobić e-maila? “Charlie, Kumal właśnie odszedł i muszę dostać się na jego konto. Zmień jego hasło dla mnie.” i gotowe.

Ale tak, musisz zobaczyć się z prawnikiem, pronto. Nie idź zobaczyć się z prokuratorem okręgowym, jako pierwszy krok. Jeśli to korzystne dla ciebie, żeby zadzwonić do władz, on to zrobi. I może tak być w rzeczywistości, ale najpierw potrzebujesz kogoś, kto dba o Twoje interesy, a Twój prawnik jest tym, który to zrobi. /Twój adwokat mógłby użyć groźby skargi karnej jako dźwigni finansowej./ Nie mając nic zapisanego, boli cię. Z drugiej strony, każdemu sędziemu lub ławie przysięgłych trudno byłoby uwierzyć, że dana osoba nagle zrezygnuje, nie prosząc nawet o ostatnią wypłatę.

16
16
16
2017-05-26 20:30:22 +0000

Aby odpowiedzieć bez ogródek na twoje pytanie: nie, nie zaakceptowałeś tego, i nie powinieneś.

Jak wielu innych zauważyło:

1) Wynająć prawnika

2) Zgłosić oszustwo do organu ścigania

Ale ponieważ nikt jeszcze tego nie sugerował:

3) Skontaktuj się z informatykiem specjalizującym się w kryminalistyce cyfrowej.

Jeśli nadal masz dostęp do swojej poczty elektronicznej, stwórz kopię zapasową do pliku i przedstaw go swojemu prawnikowi i informatykowi jako dowód. Jeśli nie masz dostępu do domniemanej wiadomości e-mail, Twój prawnik może ją wezwać. Tak czy inaczej, po otrzymaniu tej wiadomości e-mail dostarcz ją do specjalisty IT Forensics. Mogą oni użyć nagłówka e-maila do odwrócenia adresu IP osoby, która go wysłała. Rozważ również wezwanie sądowe.

Połączenie czasu i miejsca z własnymi aktami i możesz udowodnić oszustwo.

Orzeczenie: Nie jestem prawnikiem, ale jestem specjalistą IT (choć nie kryminalistą).

9
9
9
2017-05-26 21:09:48 +0000

Jestem przerażony, że można zrezygnować bez odręcznego podpisu na prawdziwym papierze (lub jakiegoś oficjalnego podpisu elektronicznego). Jak mówią inne odpowiedzi, musisz skontaktować się z prawnikiem.

Jest bardzo prawdopodobne, że twoja rezygnacja nie jest prawnie uzasadniona. Twój pracodawca powinien być łatwy do przekonania, aby zapłacić Ci urlop i uniknąć kosztownych procesów sądowych. Tylko nie podpisuj niczego bez swojego prawnika!

Czy chcesz iść za tym, który wysłał Ci list z rezygnacją, to Twoja własna decyzja - czy warto? Być może jest. Ty decydujesz, czy chcesz włożyć w to energię. Ale jeśli Twój CEO jest poważny, na pewno będzie chciał pozbyć się takiej osoby i spróbuje znaleźć, kto to był.

6
6
6
2017-05-26 11:22:16 +0000

Porozmawiam z pańskim przełożonym o tym, co się stało i wyjaśnię, że nie wysłał pan tej poczty. To nie jest w porządku (z punktu widzenia bezpieczeństwa i osobistego), że to może się zdarzyć. Po pierwsze przedyskutowałbym to z nim przed postawieniem zarzutów lub rozpoczęciem poszukiwania winnego.

Po drugie zdecydowałbym, co chciałbyś zrobić. Czy chcesz wrócić do pracy, czy wykorzystać to jako okazję do zmiany? To całkowicie zależy od ciebie.

0
0
0
2017-05-29 18:30:57 +0000

Jest sporo dobrych rad, które sugerują, że należy skontaktować się z prawnikiem. To, czy zostałeś pokrzywdzony w sposób prawnie odpowiedzialny, zależy od przepisów obowiązujących w Twojej okolicy. Takie prawa mogą się różnić w zależności od pracodawcy, na przykład od tego, jak duża jest to firma. W przypadku zatrudnienia “do woli”, firma może nie być zobowiązana do utrzymania twojej pracy w ogóle.

Możesz chcieć sprawdzić, czy możesz negocjować wynagrodzenie za długi urlop służbowy, ponieważ firma może woleć zapłacić ci to, co prawdopodobnie i tak wkrótce zamierza ci zapłacić (zamiast ryzykować sprawę sądową, która może doprowadzić do większych szkód). Być może chciałbyś ocenić, jak prawdopodobne jest, że wygrasz w sądzie, jaki byłby twój korzystny osąd i jak bardzo zależałoby ci na tym, że możesz palić mosty (jest mało prawdopodobne, że kiedykolwiek zostaniesz ponownie zatrudniony po rozpoczęciu takiego procesu… chociaż, jak prawdopodobne jest, że i tak zostaniesz otwarty na takie stanowisko w najbliższym czasie? )

Jeśli zdecydujesz się na przyjacielskie podejście polegające na próbie bezpośredniej komunikacji z zaprzyjaźnionym prezesem zarządu (zamiast rozpoczynać od prawomocnego wyroku), upewnij się, że w każdej “ugodzie” otrzymasz kopię odpowiednich informacji o dzienniku (w szczególności o tym, jakie adresy IP były zaangażowane, oraz wszelkie szczegóły dotyczące tego, komu te adresy IP mogły zostać przypisane). Zachowaj te dane jak najszybciej. Jeśli nie poprosisz o to od razu, firma może nie być skłonna pomóc Ci (byłemu pracownikowi) w uzyskaniu danych, które możesz wykorzystać do pozwania palanta, który to zrobił (obecnego pracownika), nawet jeśli jego wewnętrzne śledztwo wykazało, kto dokonał tego okrucieństwa.

Niezależnie od Twoich natychmiastowych refleksji na temat tego, kiedy zaangażować prawnika, zdecydowanie natychmiast udokumentuj szczegóły. Kto co zrobił, kto co powiedział/podał i kiedy? Takie szczegóły mogą z czasem zanikać, być może szczególnie, gdy doda się więcej szczegółów, a więc posiadanie pisemnych dokumentów (nawet tych samodzielnie stworzonych) może być niezwykle cenne.

Przed podjęciem jakichkolwiek agresywnych / krzywdzących działań przeciwko firmie lub osobie, która napisała ten e-mail, zastanów się, jak bardzo chcesz spróbować osobiście zyskać, jak bardzo chcesz wymierzyć sprawiedliwość i jak bardzo chcesz miłosiernie przebaczyć. Wiele osób po prostu domyślnie próbuje uzyskać to, co wydaje się łatwo zauważyć, że mogą one być w stanie uzyskać, takie jak pieniądze i starając się uzyskać jakąkolwiek emocjonalną satysfakcję zemsty wydaje się, jak to może zaoferować. Jednak dążenie do takich przejęć może wiązać się z pewnymi kosztami (w tym kosztami emocjonalnymi) i takie dążenie nie zawsze jest najlepszą drogą. Celowo podejmuj decyzję. (Podjęcie decyzji z własnej woli najprawdopodobniej pomoże ci poczuć się mniej jak w skomplikowanej sytuacji, która zyskała nad tobą władzę, nie pozwalając ci co najmniej na podejmowanie własnych decyzji).

0
0
0
2017-05-26 19:30:42 +0000

Jeśli jesteś w USA, zadzwoń do lokalnego organu ścigania, który zajmuje się oszustwami i fałszerstwami. Prawdopodobnie powiedzą Ci, że jest to sprawa cywilna, jednak w tym przypadku potrzebujesz prawnika, jak sugerowali inni.

W zależności od tego, gdzie się znajdujesz, może to być Fałszerstwo Pierwszego lub Drugiego Stopnia, zazwyczaj przestępstwo.

I tak, zadzwonię najpierw do lokalnych organów ścigania, Biuro Szeryfa / Departamentu lub Policji, powiatu lub gminy lub obu. Oni skierują Cię do śledczych i/lub detektywów (przynajmniej w USA)

W tym samym czasie, zadzwonię do prawnika i powiem im, że dzwoniłem i otworzyłem sprawę karną.

Kiedy organy ścigania zaczną dzwonić do pracodawcy, możesz dowiedzieć się naprawdę szybko, czy to jest wymyślone, czy nie, chyba że ktoś chce iść do więzienia.

Ale, tylko ile kapitału emocjonalnego jesteś gotów wydać? To może być koszmar. Przestępstwa zazwyczaj są.

Bądź pewny, że masz rację, zanim zaczniesz. To może zamienić się w **dużo większy bałagan niż już jest. Zastanów się, co powiesz nowym pracodawcom w wywiadzie. (Oh, moja ostatnia praca, cóż, wsadziłem faceta do więzienia i pozwałem firmę.)

-5
-5
-5
2017-05-26 22:41:15 +0000

Całkiem sporo się dzieje, i _wszystko to źle po obu stronach.

Po pierwsze brzmi to tak, jakbyś był AWOL. W większości systemów prawnych Twoja firma może wszcząć (przynajmniej) formalną procedurę dyscyplinarną przeciwko Tobie w tym celu. W niektórych (a Ty nie powiedziałeś gdzie jesteś) mogą Cię zwolnić z listem.

ale ja tylko informowałem prezesa przez telefon o całej sytuacji i nie wiedziałem jak długo mnie nie będzie. Był wyrozumiały i w zasadzie kazał mi zabrać tyle czasu, ile potrzebuję.

To nieprofesjonalne zachowanie was obu. Jednak fakt, że wasza komunikacja telefoniczna powinna być gdzieś nagrywana, nawet jeśli wypowiedziane słowa zostaną utracone. To niewiele, ale to coś. Osobiście po prostu nigdy nie pozwoliłbym, aby coś takiego opierało się na komunikacji werbalnej - i doświadczyłem podobnej żałoby, BTW (kondolencje dla Ciebie).

Więc powinieneś założyć, że w tych okolicznościach odchodzisz, w ten czy inny sposób, i postępować na tej podstawie (i.

Teraz w odniesieniu do rzekomego fałszerstwa…

Jak opisano to jest przestępstwo, prawdopodobnie więcej niż jedno, w większości miejsc.

To prawdopodobnie kradzież identity theft. Ktoś podszył się pod ciebie.

To prawdopodobnie przestępstwo włamania do komputera (sugerujesz, że przynajmniej jest to możliwe).

Zauważ, że :

Wiem, że istnieje backdoor'owy sposób wysyłania e-maili z czyjegoś konta za pomocą jakiejś bazy danych SQL. Kiedyś robiliśmy to jako żart

Ta uwaga może sprawić, że będziesz współuczestniczył w hakowaniu, żartowaniu lub w inny sposób. Szczerze mówiąc, zdziwiłbym się, gdyby nie było podstaw do natychmiastowego zwolnienia z pracy gdziekolwiek indziej - na pewno chciałbym, żebyś został zwolniony, gdybym tam pracował. Ogromnie podkopuje to twoją własną zdolność do okazywania oszustwa, ponieważ oszustwo może równie łatwo być przez ciebie powodem do kłopotów.

Jeśli jednak szczerze wierzysz, że tak jest, prawdopodobnie powinieneś zgłosić to odpowiednim władzom.

Ponieważ Twoje własne stanowisko w prawie cywilnym jest wątpliwe, prawdopodobnie powinieneś porozmawiać o tym z prawnikiem i zapytać go o opinię na temat zwrócenia się do władz.

Po stronie prawa cywilna jest po prostu poza moją zdolnością do zgadywania, co powiedziałby sąd, ale istnieje zasada prawna doktryna czystych rąk, która może mieć zastosowanie. Twoja firma mogła zaakceptować (akceptując twoje roszczenie jako prawdziwe) fałszywy e-mail jako ważny, ale brzmi to tak, jakbyś i ty był AWOl i jest kwestia hacking-as-normal-behavior. Sąd może uznać, że oboje złamaliście zasady i po prostu wykopaliście oboje.

Jeśli chcesz to załatwić, będziesz potrzebował prawnika (i takiego, który zna prawo umów i prawo pracy, a nie tylko kogoś, kto zajmuje się sprzedażą domów).

Osobiście nie chciałbym pozwolić, aby ktoś podszedł do mnie i zmusił mnie do rezygnacji w jakichkolwiek okolicznościach. Jest to przestępstwo i powinno być zbadane, a najlepiej, żeby ktoś został za to skazany (znów biorąc cię za swoją wartość). Jednak postawiłeś się w bardzo trudnej sytuacji i to nie będzie, jak podejrzewam, czysta walka.