2018-02-13 01:57:23 +0000 2018-02-13 01:57:23 +0000
156
156
Advertisement

Zwolniony, ponieważ zostałem niesłusznie oskarżony, ale teraz mogę to udowodnić

Advertisement

Zostałem niesłusznie oskarżony o kradzież przez mojego obecnego byłego pracodawcę. Wcześniej zamieściłem na tej stronie informację o tym, jak poradzić sobie z tym oskarżeniem, ale niestety szybko przenieśli się, aby mnie zwolnić w ciągu 2 dni od momentu, gdy nawet poruszyłem ten temat ze mną. Oto link do sytuacji, ponieważ jest on o wiele łatwiejszy do powiązania niż pełne wyjaśnienie Jak naprawić fałszywe oskarżenie w małej otwartej przestrzeni biurowej

Trochę czasu zajęło mi uzyskanie paragonu z książki, o której kradzież byłem oskarżony, ponieważ paragon był z 2016 roku. Kiedy rozmawiałem z moim prawnikiem na temat podpisania NDA (który ostatecznie podpisałem), poinformował mnie, że będzie dobrze wysłać list do obecnego prezesa, ponieważ “jest firmą”.

Nadal naprawdę lubię organizację, i czuję, że inaczej dobra firma popełniła błąd z powodu złego zachowania co najmniej jednej osoby. Jako taka, nadal bardzo chciałabym mieć swoją pracę z powrotem, ale przyznaję, że przynajmniej nie mogłam pracować dla osoby, która była moim menadżerem i rażąco źle poradziła sobie z tą sytuacją.

Więc moje pytanie brzmi: czy to rozsądne, aby myśleć, że jakiekolwiek działania mogą być podjęte przez CEO w celu naprawienia sytuacji, zakładając, że wysyłam wiadomość, która mnie usprawiedliwia? Jest to mała firma, a dyrektor generalny i ja mieliśmy już wcześniej z nim pozytywne interakcje. A co z wysłaniem czegoś do szefa mojego szefa? Była ona właściwie moim menedżerem przez większość mojej kadencji.

Do czasu tego całego incydentu, otrzymywałem tylko świecące opinie zarówno od moich menedżerów, jak i od moich rówieśników.

Advertisement
Advertisement

Odpowiedzi (6)

351
351
351
2018-02-13 10:13:51 +0000

Twój były pracodawca najprawdopodobniej wykorzystał cię do załatwienia ewentualnej sprawy sądowej z osobą, która wynajęła mieszkanie. Prawdopodobnie zrobił to bez uprzedzenia i prawdopodobnie zmusił Cię do podpisania umowy o zachowaniu poufności, zobowiązując się do nieujawniania szczegółów tej sprawy. Ten NDA może być nielegalny (lub łamiesz go, mówiąc nam o swojej sytuacji). Zaprzestałbym wszelkiej działalności doradczej online i skupiłbym się tylko na przyjmowaniu porad od wynajętego prawnika.

STOP BEING THEIR VICTIM

Przestań już nigdy więcej myśleć o pracy dla tej firmy. Nie zawahają się poświęcić Twojej kariery i wiarygodności, czasu i własnego wizerunku, kiedy tylko im to odpowiada.

Przestań myśleć o tym, co zrobiłeś w przeszłości lub co zrobisz w przyszłości. Oni dosłownie próbowali pogrzebać Cię pod fałszywymi zarzutami kradzieży, a Ty myślisz o daniu im drugiej szansy. To jest Syndrom Sztokholmski.

Zacznij BADAĆ, CO TWOJEJE

Powinieneś mieć prawo do odszkodowania za bezprawne zwolnienie. Zapytaj swojego prawnika o dodatkowe odszkodowania, do których masz prawo. Powinieneś być uprawniony do odszkodowania za uszczerbek na swoim wizerunku w zakładzie pracy zbiorowej, za czas spędzony na bezrobociu, za pieniądze wydane na poradnictwo prawne. Zachowaj pokwitowanie za każdy wydatek poniesiony przez Ciebie w celu oczyszczenia swojego nazwiska. Przekaż swojemu prawnikowi listę tych wydatków i pobierz od niego opłatę za tę kwotę wraz z odsetkami.

Twój były pracodawca już wie, co zrobił. Prawdopodobnie oczekują od ciebie pozwu. Najprawdopodobniej będą się starali targować lub grozić Ci w najbliższej przyszłości. Nie podpisuj niczego, nie mów nic, nie pisz nic w odniesieniu do nich lub do nich bez uprzedniej konsultacji z prawnikiem.

Nie możesz odzyskać swojego czasu, wysiłku lub rozbitego obrazu siebie z powrotem. Ale możesz sprawić, że za to wszystko zapłacisz. I IMO powinieneś.

43
43
43
2018-02-13 20:28:27 +0000

Tak wiele przekrętów tutaj ledwo mogę śledzić.

Po pierwsze, nie ma mowy, aby zakończyło się to wznowieniem zatrudnienia. Nie twoja wina.

Do share a copy of the receipt

I would share a copy of the receipt with the company for one simple reason: as a good-faith courtesy so the boss, so they can stop being scammed by the AirBnB host. Podanie im danych karty kredytowej ma napisane “oszustwo” i prawdopodobnie narusza TOS AirBnB.

Nie podałbym tego powodu. Podałbym ten powód jako żądanie zwrotu mojej książki. Daj im adres do wysyłki, są ci winni wysyłkę na niej.

Pod żadnym pozorem nie dawaj firmie oryginalnego paragonu ponieważ będą go zniszczyć jeśli to zrobisz.

Wielki przekręt tutaj jest na ciebie: Świadczenia dla bezrobotnych.

Kto wie, dlaczego chcieli, żebyś poszedł? 90% czasu, niechęć do wyjazdu nie dotyczy pracownika, ale warunków biznesowych - po prostu nie stać ich na pensję. Skoro mówisz, że wykonujesz dobrą pracę i otrzymujesz dobre recenzje, to na pewno tak jest. Nie Twój błąd.

Aby było jasne: praca została już stracona, zabita przez siły ekonomiczne.

Jednak kiedy składasz wniosek o zasiłek dla bezrobotnych,

  • pracodawca płaci część Twojego zasiłku dla bezrobotnych w wielu miejscach, w tym w większości? USA.
  • bezrobocie jest zaprzeczane, jeśli zostaniesz zwolniony z pracy za wykroczenie.

Więc zwyczajowym oszustwem jest twierdzenie, że pracownik został zwolniony z pracy z powodu – aby uniknąć konieczności płacenia bezrobocia. Urząd ds. bezrobocia wysyła do pracodawcy pismo z formularzem, a niektórzy pracodawcy twierdzą to przy każdym roszczeniu. W niektórych stanach istnieją nawet specjalne sądy pracy, w których sędziowie nie robią nic poza rozpatrywaniem tych bzdurnych roszczeń. Oni widzieli to wszystko. Twój pracodawca zrobił kilka rzeczy dobrze, ale nie na tyle, aby utrzymać się w sądzie.

Więc to jest o pieniądzach. jasne i proste. Oszukują cię z całego twojego czeku z bezrobociem, żeby uniknąć płacenia swojej działki.

  • *

Jestem prawdziwym krzyżowcem, więc gdybym się o to spierał, to miałbym dzień w polu. Nie jestem prawnikiem, po prostu wiem, jak się procesować i nie lubię nieuczciwości.

Nevermind the unlawful surveillence, which the company became part of when they used it against you. Dziwne jest też dublowanie dwóch osób w tym samym airbnb, które nie były ze sobą żonate.

Oczywiście twój prawnik widział krwawe szczegóły, ja nie, więc poddaję się jego osądowi.

23
Advertisement
23
23
2018-02-13 10:13:21 +0000
Advertisement

Zgadzam się z DarkCygnus , że może to być potraktowane jako strzał ostrzegawczy, ale chcę również zaznaczyć, że niezależnie od tego, czy chcesz tam znowu pracować, i niezależnie od tego, czy w oparciu o te nowe dowody zwrócą się do you, myślę, że jest to dość ważne, aby podzielić się tymi dowodami z CEO.

Głównym powodem jest to, że myślę, że powinien mieć możliwość zważenia tych informacji, aby ocenić reakcję ludzi, którzy podjęli te pochopne i dość dziwne decyzje w Twoim przypadku. Ci ludzie są nadal zatrudnieni, a on polega na nich, aby wypełniać pewne obowiązki. Brzmi to tak, jakby zawiedli miserably na kilku frontach. Być może nie zamierzasz pozwać (a może masz), ale te kiepskie decyzje sprawiły, że jego firma stała się podatna na zagrożenia, a każdy rozsądny prezes chciałby znać całą dokładną historię.

Drugim powodem jest to, że prawdopodobnie da Ci to poczucie zamknięcia i windykacji, a to ułatwi Ci przejście dalej.

Trzecim powodem jest to, że prawdopodobnie mógłbyś użyć referencji do swojej następnej pracy, prawda? Z pewnością mam nadzieję, że w świetle Twoich dowodów, ktoś w tej firmie będzie chciał (lub nawet musiał) podzielić się z potencjalnymi nowymi pracodawcami tymi świecącymi recenzjami.

Uważam, że powinieneś zachować poradę prawną, ponieważ przynajmniej uważam, że zasługujesz na odprawę za te shenanigany. Nie mogę zrozumieć, dlaczego chciałbyś ponownie pracować z tymi ludźmi, ale jeśli to jest prawdę twój ostateczny cel, zachęcam cię do uzyskania porady prawnej, aby uniknąć błędów i chronić swoje prawa, przed zwróceniem się do dyrektora generalnego, aby uzyskać ponowną emeryturę.

12
12
12
2018-02-14 10:21:16 +0000

Zakłada to, że oryginalny prawnik został wybrany i opłacony przez samego siebie.

  1. Masz już prawnika. Teraz zatrudnij prawnika, który wyda ci drugą opinię. Jeśli zdecydowanie nie zgadzają się z pierwszą, dostaniesz trzecią jako tie breaker. Nawet z NDA na miejscu zarzuty będą się trzymać (były już podzielone z kancelarią, co jest prawie tak nieprofesjonalne jak zwolnienie ciebie), i będą one powodować trwałe i powtarzające się szkody w twojej karierze. NDA może nawet uniemożliwić Ci obronę przed tymi “pogłoskami”, ponieważ “cudem” docierają one do Twoich potencjalnych pracodawców po zadzwonieniu do poprzednich miejsc, w których pracowałeś. Przez lata będzie to kosztować Cię dziesiątki tysięcy dolarów w pieniądzach, a o wiele więcej w stresie - wydanie kilkuset dolarów na drugą opinię prawną jest tanie w porównaniu.

  2. Poważnie rozważ poradnictwo (jak w przypadku wizyty u terapeuty). To, przez co przeszedłeś, było bardzo wysokim poziomem stresu, który był w pewnym sensie porównywalny do rzeczywistej sytuacji zakładnika, i prawdopodobnie wstrząsnął twoim podstawowym zaufaniem do społeczeństwa. Ktoś wspomniał o syndromie sztokholmskim i nie zrobił tego jako żart.

  3. Zarządzajcie swoimi oczekiwaniami. Ze względu na prowadzoną politykę, nie ma absolutnie żadnego sposobu na odzyskanie pracy, ani żadnej innej pracy w firmie. Jedyne co można osiągnąć na drodze sądowej to: Poczucie sprawiedliwości/zamknięcia (nie lekceważ wartości zamknięcia), odzyskanie podstawowego zaufania, odszkodowanie pieniężne. Napisanie spokojnego listu do rozsądnego prezesa ma szansę na osiągnięcie tego samego bez konieczności prowadzenia postępowania sądowego. Nie piszesz listu na własną rękę, sporządzasz go razem z osobą, która jest spokojna, zdystansowana do sytuacji i widziała już wcześniej podobne sytuacje (np. prawnik). Miejmy nadzieję, że dyrektor generalny podejmie działania, aż do formalnych przeprosin, pisemnego ostrzeżenia dla wszystkich zaangażowanych w Twoje zwolnienie oraz publicznego oświadczenia dla pracowników firmy, aby naprawić Twoją reputację - ale nie ma żadnej gwarancji. W najlepszym wypadku kurs wynosi 50:50.

I na koniec: Jedną z najważniejszych rzeczy, których potrzebujesz od swojego prawnika (obecnego i tego, który wydaje Ci drugą opinię) jest poinformowanie Cię o prawnych terminach. Twoim najbardziej bezpośrednim problemem jest stres. Jeśli terminy i Twoje finanse na to pozwalają, weź tydzień wolnego i idź na pieszą wycieczkę od jutra.

Fakt, że znalazłeś teraz “dowód” swojej niewinności jest niestety absolutnie nieistotny. Nie potrzebowali dowodu twojej winy, a mieli już przytłaczające dowody twojej niewinności. To nie był sąd wymierzający sprawiedliwość, a my nie wiemy co to było - może to być wszystko od niekompetencji do złośliwości. I ani niekompetencja, ani złośliwość nie przyznają się do błędów.

11
Advertisement
11
11
2018-02-13 02:16:46 +0000
Advertisement

Po pierwsze sugeruję, abyś skorzystał z odpowiedzi, które tam dostałeś; osobiście też uważam, że nie warto już tam pracować.

  • *

Teraz, Jeżeli przedstawisz ten dowód swojemu byłemu szefowi, szanse są takie, że prawdopodobnie będą na niego reagować. Zrobienie tego byłoby równoznaczne z powiedzeniem “Hej, mam dowody, które pozwalają mi cię pozwać, chcę tylko dać ci znać.”

Miejmy nadzieję, że spróbuje zmienić to, co się stało, by zapobiec pozwowi.

Jeśli tego nie zrobi, będziesz potrzebował adwokata, jeśli chcesz to kontynuować, i pomyśl dwa razy zanim to zrobisz.

Ale jeśli możesz udowodnić, że nie jesteś winny i rzeczy są takie, jak je przedstawiasz, wierzę, że na to zareaguje. Wydaje się, że szczęście (i sprawiedliwość?) jest po twojej stronie w tej sprawie.

7
7
7
2018-02-14 13:23:32 +0000

Dla zwięzłości postaram się nie powielać już dobrych rad zawartych w innych odpowiedziach.

Zadaj sobie pytanie, czego chcesz. Czy chcesz odzyskać swoją starą pracę? Czy chcesz awansu, aby przeskoczyć swojego menedżera? Czy chcesz, aby kierownik, który oskarżył Cię o zwolnienie? A co z przedstawicielem działu kadr? Czy chcesz, aby Twoja reputacja została przywrócona wśród wszystkich Twoich współpracowników i potencjalnych klientów/dostawców? A jeśli zabiorą Cię z powrotem, bo za bardzo boją się zostać pozwani, nie bój się żądać od nich gwarancji. Teraz nadszedł czas, abyś miał jak największą przewagę. Nie przyjmuj teraz z powrotem swojej pracy, jeśli mogą cię zwolnić pół roku z innego, niepowiązanego z tym powodu.

Do tej pory zakładam, że dostarczyłeś kopię paragonu dyrektorowi generalnemu, jeśli nie, myślę, że powinieneś przynajmniej to zrobić. Jeśli pozwiesz firmę o zniesławienie, ale nie zrobiłeś wszystkiego, co w twojej mocy, aby złagodzić (i ewentualnie powstrzymać) przyszłe szkody w twojej reputacji, możesz zostać pociągnięty do odpowiedzialności za te przyszłe szkody, nie za szkody twojego pracodawcy.

Jeśli jednak podzieliłeś się kopią dowodów uniewinniających z dyrektorem generalnym, przedstawicielem działu kadr i swoim byłym menedżerem, ale nie zrobiłeś nic, aby naprawić swoją reputację wśród swoich współpracowników (zakładając, że wiedzą oni o początkowym oskarżeniu), to będzie to na nich.

Tak więc, pytania stają się: Czy możesz udowodnić, że przynajmniej dałeś kopię tego paragonu prezesowi (czy później powinien zaprzeczyć)? Czy możesz niezależnie zweryfikować, co twoi byli koledzy wiedzą o tym incydencie (jeśli w ogóle) i czy powinni oni coś wiedzieć, czy możesz zweryfikować, że otrzymali później również wiadomość o twoim zwolnieniu z zarzutów? Czy wiesz, jak niektórzy z nich uważają, że to samo mogło im się przydarzyć? Nie odpowiadaj na moje pytania tutaj, zachowaj te odpowiedzi dla siebie. Zakładam również, że zrezygnował pan z prawa do kontaktu z byłymi kolegami. Jeśli więc skontaktujesz się z kimkolwiek, aby zadać te pytania, upewnij się, że jest to ktoś, komu ufasz.

W tym momencie, jeśli czujesz, że twoje mosty zostały spalone, możesz pozwać swojego byłego pracodawcę.

W razie wątpliwości pozwij wszystkich. W ten sposób oskarżeni zaczną wytykać sobie nawzajem palcami (zamiast próbować chronić swoje relacje).

Zgadzam się więc z Deepakiem (w jego wcześniejszym komentarzu), powinieneś także pozwać AirBnB. Ale nie dlatego, że wygrałbyś z AirBnB, ale dlatego, że pozywając AirBnB, wskazywaliby oni palcem prostopadle na Twojego menedżera za wyjście poza bezpieczeństwo platformy za próbę rozwiązania problemu i wysłanie pieniędzy bezpośrednio do potencjalnego oszusta.

Oprócz tego, pozwanie AirBnB zapewniłoby, że wyłączyliby hosta dla kamery (a przynajmniej mam nadzieję, że to właśnie by zrobili).

Oczywiście, powinieneś pozwać swojego pracodawcę za bezprawne rozwiązanie umowy, zniesławienie charakteru, naruszenie swojej prywatności (i ewentualnie podglądanie/mocowanie seksualne/zapewnianie niebezpiecznego środowiska). Ten ostatni przypadek wynika z faktu, że lokalizacja AirBnB była miejscem, w którym pracownik miał zapewnione zakwaterowanie, jeśli o to chodzi. Nie wybrałeś go. Ponadto, istnieje powód, dla którego wielu bardzo dużych pracodawców odmawia swoim pracownikom nawet pobytu w lokalizacjach AirBnB (pomimo ogromnych oszczędności kosztów). Jest to spowodowane odpowiedzialnością. Odpowiedzialność jest ogromna, jeśli pracodawca chce, abyś został w obcym domu, a potem coś się stało. A jeśli było jakieś podglądanie dzieje się w tych pomieszczeniach (czy jesteś kobietą, czy mężczyzną), to ich zadaniem jest zająć się tym problemem i traktować go bardzo poważnie (co oczywiście, oni nawet nie próbowali).

Powinieneś również pozwać zarówno swojego menedżera osobiście i pozwać gospodarza w sądzie cywilnym, jak również (ale jeśli można uzyskać pewne zarzuty karne złożone przeciwko gospodarzowi za podglądanie, lub robienie tego zdjęcia, to będzie bonus zbyt). Jeśli zastanawiasz się nad zarzutami karnymi wobec gospodarza, skontaktuj się z lokalnym prokuratorem okręgowym w danej lokalizacji, ewentualnie z prokuratorem stanowym tego stanu i ewentualnie z FBI. Jeśli nie dostaniesz wstępnej reakcji, na którą masz nadzieję, podkreśl AirBnB i kąty podglądu.

Nie jestem prawnikiem, moja własna rada może być naprawdę zła, więc weź wszystko, co mówię z wielkim ziarnem soli , ale rada, którą otrzymałeś o byciu “do woli” pracownika było absolutnie okropne na pewno. Dlatego niektórzy ludzie pytają cię w komentarzach, czy pomyliłeś porady prawnika firmy z poważnymi obiektywnymi poradami, ponieważ nikt z nas nie może pojąć, że twój własny prawnik powiedziałby ci coś takiego. Rozumiem, że jesteś w stanie “do woli” i pracodawca może cię wypuścić z jakiegokolwiek powodu, ale wypuszczenie cię 2 tygodnie po oskarżeniu o kradzież sprawia, że jest to nic innego jak wypowiedzenie “do woli”.

I rozumiem, że zostałeś zmuszony do podpisania tej kartki, aby chronić swoją reputację zawodową (i ewentualnie otrzymać odprawę i zasiłek dla bezrobotnych) i nie ma w tym żadnego wstydu, ale teraz, gdy wiesz, że możesz być łatwo wciśnięty w podpisywanie dokumentów, nigdy nie idź sam do swojego byłego pracodawcy i nie negocjuj z nim sam. Jeśli mają dokument, który chcą, abyś podpisał, zabierz go ze sobą, aby pokazać swojemu prawnikowi (lub przynajmniej zabrać go ze sobą do domu). Od tej pory nie podpisuj niczego innego pod presją. Nie wolno nawet wchodzić do pokoju, w którym przebywa więcej niż jedna osoba, gdy ma się do czynienia z tak trudną sprawą. Radzenie sobie z przełożonym jest wystarczająco zastraszające, ale radzenie sobie z przełożonym, dyrektorem generalnym i przedstawicielem HR. Rozmowa z nimi w pojedynkę była w bardzo niekorzystnej sytuacji. Byłoby lepiej, gdybyś nie podpisał tej kartki, ale teraz, gdy to zrobiłeś, nie zakładaj, że dokument, który podpisałeś, koniecznie stanie w sądzie albo.

Poszukaj dobrego prawnika ds. zatrudnienia. Ta część jest łatwa. Wystarczy przeczytać dowolną lokalną historię wiadomości o bezprawnych przypadkach wypowiedzenia umowy o pracę, które z powodzeniem wygrały, a które wiązały się z niesłusznym oskarżeniem o kradzież przez zwolnionego pracownika. I pracuj wstecz. Jeśli nazwisko/informacja kontaktowa adwokata nie jest wymieniona, skontaktuj się z dziennikarzem, który napisał tę historię i poproś go o nią. I nie bój się przeprowadzić wywiadu z wieloma prawnikami.

Jeśli możesz zrobić jakieś badania na temat gospodarza, każdego menedżera/pracownika gospodarza, każdego członka rodziny gospodarza, i właściciela miejsca. Zrób to również. Im więcej faktów masz na wyciągnięcie ręki, tym mniej pracy będzie musiał wykonać Twój prawnik. Korzystaj z Google, ale nie daj się też oszukać przez internet. Dokumentacja hrabstwa jest bezpłatna (z wyjątkiem kosztów kserokopii). Nie przejdź przez pośrednika internetowego, który kosztuje. Jeśli znajdujesz się zbyt daleko od danego hrabstwa, poproś lokalnego przyjaciela, by cię szukał, lub spróbuj skorzystać z usług publicznego uniwersytetu z biblioteką prawniczą, poproś o pomoc bibliotekarza i/lub skorzystaj z bezpłatnego dostępu do Lexis Nexis.

Advertisement

Pytania pokrewne

21
9
15
17
17
Advertisement