2014-06-30 17:23:17 +0000 2014-06-30 17:23:17 +0000
28
28
Advertisement

Jak przekonać kierownictwo, że w naszym dziale jest zbyt mało pracowników

Advertisement

Wydaje mi się, że mój dział już od dłuższego czasu jest niebezpiecznie słabo obsadzony. Praca, którą kiedyś wykonywało 8 osób, teraz jest wykonywana przez 3. Kilka razy zgłaszałem swoje obawy, ale postawa kierownictwa wydaje się być następująca:

“Praca jest wykonywana i oszczędzamy pieniądze, mając mniej osób na liście płac”

To jest “status quo” od nieco ponad roku i jak dotąd pozostali członkowie działu byli w stanie położyć ramię w ramię i załatwić sprawy, ale ostatnio wygląda na to, że wszyscy się wypalają i większość z nich szuka pracy gdzie indziej.

Jak mogę przekonać kierownictwo, że sytuacja zmienia się ze złej w krytyczną?

Advertisement
Advertisement

Odpowiedzi (8)

35
35
35
2014-06-30 20:29:59 +0000

Najlepszym sposobem, jaki znalazłam, jest utrzymanie zdrowej równowagi między życiem zawodowym a prywatnym (to, co jest przyczyną strasznie niskiego poziomu zatrudnienia), jest utrzymanie profesjonalnej, ale rozsądnej równowagi.

Ogólnie rzecz biorąc, kiedy przychodzi czas na umieszczenie w długich godzinach, aby zapobiec przesunięciu się terminu, uważam, co następuje:

  • Czy przesunięcie terminu jest moją winą? (Jeśli tak, to podaję godziny, okres)
  • Czy termin jest spowodowany złym planowaniem? Jeśli powiem, że potrzebuję czasu do piątku, a oni mówią, że do środy, to nie stawiam dodatkowych godzin, aby dotrzymać nierealistycznych terminów)_
  • Czy napięty termin jest spowodowany nietypowymi okolicznościami? Jeśli poślizg terminu jest spowodowany okolicznościami, na które nie ma wpływu mój pracodawca, umieszczę go w godzinach)_
  • Czy terminy wymagające dodatkowych godzin to norma czy wyjątek? Jeśli godziny trwają tylko nieznacznie, lub w bardzo rzadkich przypadkach, podaję czas. Jeśli nierealistyczne terminy są regularnym problemem, to nie wniosę dodatkowego czasu.)_

Prosty sposób, w jaki patrzę na to, co jest rozsądne i sprawiedliwe.

Czy Twój pracodawca jest nierozsądny? Brzmi to tak, jeśli grasz w piłkę to nadal będzie nierozsądny, a nawet pogorszy się. Naprawdę twój jedyny wybór jest uświadomienie im problemu (co zrobiłeś) Jeśli nic się nie zmieni albo przestanie umożliwiać to zachowanie i/lub szukać nowego zatrudnienia w lepszej firmie. (Nie umożliwienie tego zachowania to po prostu robienie tego, co jest uważane za rozsądne, ale nie umieszczanie w niepłatnych nadgodzinach i długich godzinach, aby dotrzymać nierozsądnych terminów).

11
11
11
2014-06-30 22:31:16 +0000

Najlepszym/jedynym sposobem, aby przekonać kierownictwo, że oboje macie za mało pracowników i, że muszą coś z tym zrobić, jest przestać pozwalać im na ucieczkę od przepracowania personelu, który mają. Naprawdę, to co musisz zrobić, to przestać się zabijać, aby wykonać tę pracę, ponieważ robiąc to, ranisz tylko siebie. Znalazłeś sposób, aby dostać się do pracy z trzeciego personelu, który “powinien”, i dlatego, zarządzanie nie widzi potrzeby, aby dodać dodatkowych pracowników.

Mówisz, że chłopaki have been able to put a shoulder to the wheel and get things done, więc oczywiście zarządzanie nie będzie czuć potrzebę, aby dodać dodatkowych pracowników. Personel, który mają jest coraz to zrobić. I przez zasilanie i over-working siebie, jesteś umożliwienie zarządzania, aby zaoszczędzić pieniądze i nie zatrudnić dodatkowych pracowników.

To zmienia się naprawdę szybko, gdy rzeczy przestają się robić, bo to tworzy koszt dla zarządzania. W tej chwili wszystko jest dla nich korzystne - oszczędzają dużo pieniędzy, ale praca, która musi być wykonana, jest nadal wykonywana w jakiś sposób. Jeśli przestaniesz sztucznie izolować kierownictwo od kosztów braków kadrowych, istnieje szansa, że coś z tym zrobią. Jeśli nie, to nie zrobią, bo naprawdę nie mają ku temu powodu.

Dla tego, co jest tego warte, ta sytuacja nie jest trwała i dojdzie do głowy w ten czy inny sposób.

Istnieją trzy podstawowe sposoby, aby tak się stało.

  1. Ludzie, których mają, znajdą nową pracę, a Ty będziesz miał tak mało pracowników, że żadna ilość “ramię w ramię” nie będzie w stanie jej wykonać.

  2. Wszyscy się wypalicie, a produktywność spadnie, więc praca nie zostanie wykonana.

  3. Zobaczysz światełko, przestaniesz dopuszczać do takiego zachowania i ograniczysz się do rozsądnego obciążenia pracą.

Ta ostatnia opcja jest prawdopodobnie najlepszym podejściem dla wszystkich zaangażowanych stron, więc właśnie to powinieneś zrobić - zadzwoń ponownie w sprawie dodatkowej pracy, aby kierownictwo zaczęło odczuwać konsekwencje braków kadrowych i miało czas na wprowadzenie niezbędnych zmian, ponieważ inne opcje powodują znacznie szybsze zmiany w zdolności Twojego działu do wykonywania pracy, a to zazwyczaj źle wpływa na wszystkich zaangażowanych - kierownictwo i pracowników.

7
Advertisement
7
7
2014-06-30 18:54:46 +0000
Advertisement

Nie wydaje mi się, aby zemsta wszystkich jednocześnie była najlepszą drogą, jak sugeruje jedna z odpowiedzi. Tak, byłoby wspaniale, gdyby wszyscy zrezygnowali w tym samym czasie i zostawili kierownictwo w tyle.

Zanim to zrobię, chciałbym jednak wyraźnie zakomunikować kierownictwu, że twoi współpracownicy/pracownicy są przepracowani, a ty masz poczucie, że w rezultacie mogą szukać nowej pracy. Nie wymieniaj żadnych nazwisk, a jeśli będą o nie pytać, zamiast tego odkładaj na później ogólne poczucie niskiego morale, które wyczułeś.

Po zakomunikowaniu tego kierownictwu, nie krępuj się układać nowych stanowisk i rezygnować z pracy (choć jeśli wszyscy zrobilibyście to w tym samym czasie, nie wyglądałoby to zbyt profesjonalnie dla kierownictwa). Uważajcie, że kierownictwo może się obudzić i uświadomić sobie czas/korzyści finansowe związane ze szkoleniem zupełnie nowego zespołu w istniejącym procesie. Mogliby zdać sobie sprawę, że rzeczywiście jesteś przepracowany i dokonać zmian.

Podążaj profesjonalną drogą, która nie zepsuje twojej reputacji z nimi - zdziwiłbyś się jak łatwo jest pracować z tymi samymi ludźmi w przyszłości. Chcesz być mile wspominany.

5
5
5
2014-06-30 21:13:26 +0000

Zacznij zmuszać kierownictwo do przydzielania priorytetów. Niech wybierają zadania, które mają zostać pominięte. Następnie niech będą odpowiedzialni za to, że krytyczne (ale nie pilne) zadania nie zostaną wykonane. (Na przykład kopie zapasowe) I bądź rozsądny co do tego, ile czasu pracujesz. Powinieneś pracować, aby żyć, a nie żyć, aby pracować. Jeśli nie jesteś w stanie prowadzić rozsądnego trybu życia, jeśli nie możesz iść na wizytę do lekarza, zobaczyć się z dzieckiem w przedstawieniu, pójść na spotkanie PTA, spotkać się z przyjaciółmi lub wziąć urlopu, jesteś przepracowany. Kiedy zaczniesz kwantyfikować pracę, a następnie skłonisz kierownictwo do przydzielenia priorytetów, zaczną zdawać sobie sprawę, że istnieje problem. Problemem jest to, że informatyka jest napowietrzna. Nie pomaga to w ostatecznym rozrachunku. Więc wszelkie wydane na to pieniądze muszą być zarobione gdzie indziej. Dopóki kierownictwo nie zrozumie, ile tak naprawdę kosztuje utrzymanie reszty firmy, nie będą myśleć, że jest to ważne. Kolejną smutną rzeczą w IT jest to, że jeśli robisz to właściwie, jesteś niewidoczny. Dopiero gdy zaczną się pojawiać problemy, zostaniesz zauważony. A jeśli jesteś przepracowany, pojawią się one. Dla kierownictwa oznacza to, że nie wykonujesz swojej pracy prawidłowo, Twoim zadaniem jest zapobieganie problemom. Dlatego właśnie kierownictwo musi ustalić priorytety. (Z odpowiednią wiedzą na temat kosztów i korzyści)

Więc podziel to, co robisz, na zadania. Zapisz każde z nich jako osobną pozycję i zapisz, dlaczego jest to ważne, co może się zdarzyć, jeśli nie zostanie wykonane i ile czasu zajmie jego wykonanie (Bądź hojny z tym czasem, bo go nie doceniasz). Następnie określ zadania dla kierownictwa, aby ustalić priorytety. To, co znalazłem po przekroczeniu zadania, to to, że pozwoliłem, aby niekrytyczne rzeczy wymknęły się spod kontroli i zrobiłem minimum, aby utrzymać wszystko w ruchu. W końcu się psuje, a nawet jeśli nie, samochód zbiera śmieci i zużycie, których naprawa trwa o wiele dłużej niż właściwa konserwacja, gdy była potrzebna.

A jeśli nie ma nic innego, to zdefiniowanie wszystkich zadań pomoże Ci w CV.

3
Advertisement
3
3
2014-06-30 17:41:09 +0000
Advertisement

Byłem kiedyś w sytuacji, w której najwyższe kierownictwo nie dostało sensu, dopóki cała moja praktyka, łącznie ze mną samą pełniącą funkcję kierownika praktyki, nie ustawiła naszych ofert pracy i zsynchronizowała nasze rezygnacje tak, że wszyscy przekazaliśmy je w ciągu 24 godzin.

Twoje kierownictwo wie, co się dzieje. Dokonali swoich obliczeń. Są to duzi chłopcy i duże dziewczynki, które wiedzą, co robią. Za podjętą przez nich decyzję trzeba zapłacić pewną cenę. Niech zapłacą tę cenę. Zapłacenie tej ceny może być jedyną rzeczą, która im się trafi.

Sugeruję, abyś trzymał mamę przy swoim kierownictwie w sprawie polowania na pracę kolegów. To nie kupi ci dobrej woli u twoich kolegów, jeśli wylejesz fasolę i nie będzie to tak, jakby twoja pozycja u kierownictwa miała się poprawić.

2
2
2
2014-06-30 17:41:40 +0000

Z punktu widzenia (złego) menedżera nie ma żadnego problemu. Trzy osoby wykonujące pracę 8 osób + niepłatne nadgodziny = maksymalny zysk. Ty i twoi współpracownicy umożliwiacie takie zachowanie i jesteście wykorzystywani. Tymczasowo (powiedzmy 1-2 miesiące) podjęcie większej ilości pracy, ponieważ trzeba zatrudnić zastępstwo, jest w porządku, ale ten rodzaj braków kadrowych jest daleko poza tym. Czy powiedziałeś swojemu szefowi, że to jest po prostu nie do przyjęcia i że chcesz, aby to się skończyło?

Jeśli nie poprawi się to po tym, jak będziesz to powoli zwiększał, nie ma nic innego do roboty jak po prostu przestać robić nadgodziny. Od tego momentu trzymaj swojego menadżera w pętli, że projekty nie będą robione na czas z powodu braku zasobów (ludzi). Wtedy jedna z tych rzeczy może się zdarzyć:

  • Menadżer będzie naciskał na ciebie, abyś kontynuował pracę w nadgodzinach i załatwiał sprawy. Jeśli się nie podporządkujesz, prawdopodobnie będziesz zwolniony (co może być legalne lub nie, w zależności od tego gdzie mieszkasz).
  • Menadżer Cię ignoruje, klienci nie dostają tego co chcą na czas, a firma prawdopodobnie upadnie w ciągu kilku miesięcy.
  • Menadżer w końcu dostanie Twoją rację i zatrudni więcej ludzi.

  • Wymieniłem opcje w kolejności, którą uważam za najbardziej prawdopodobną, biorąc pod uwagę szczegóły w Twoim pytaniu.

1
Advertisement
1
1
2014-06-30 22:39:13 +0000
Advertisement

Szanse są takie, że najskuteczniejszym rozwiązaniem tego problemu jest poszukiwanie pracy gdzie indziej. Proszę zapoznać się z moim rozumowaniem poniżej.

Bazując na moim doświadczeniu i spostrzeżeniach, prawdopodobnie istnieją 3 powody problemów z Twoimi działami:

  1. Kierownictwo nie jest wystarczająco kompetentne, aby wiedzieć, jak skutecznie określić, kiedy potrzebują więcej pracowników (widziałem to w większości większych firm, w których pracowałem i ma tendencję do zatrudniania kilku wysoko wykwalifikowanych pracowników na “strategicznych” nowych stanowiskach, które zapewniają niewielką wartość w czasie, podczas gdy ci w okopach nie widzą ulgi).
  2. Kierownictwo wie, że potrzebuje więcej pracowników, ale jest albo: brak odpowiednich środków na personel dla Twojego działu albo po prostu nie ma wystarczającej ilości pieniędzy w firmie, aby odpowiednio obsadzić Twój dział (gdy Twoja firma nie jest w sytuacji wysokiego wzrostu).
  3. You are in a startup or high growth company and the money & capabilities for adding staff are not currently capable to keep up with staffing.

In scenario 1 or 2 there are no realistic ways for you to influence or fix the problem… staffing appropriately is either not seen as a priority or the company is having money problems.

In the last scenario, you should definitely mention it to management… backing up your opinion with observations you’ve made, including how adding more staff will provide value to the company. W jednym startupie, w którym zostałem zatrudniony, sugestie były cenione przez wszystkich pracowników i często działały.

-2
-2
-2
2014-06-30 20:47:14 +0000

W czym dokładnie jest problem? Posiadanie dużej ilości pracy nie jest samo w sobie problemem. Tak długo, jak wykonujesz tyle pracy, za ile ci płacą, nie ma tu nic złego. Jakie to ma znaczenie, jeśli wykonałbyś dużo więcej pracy could gdybyś miał do dyspozycji więcej środków?

Jedyny potencjalny problem z tym, co opisujesz, to jeśli wykonujesz dużo dodatkowej pracy, za którą nie dostajesz wynagrodzenia. Jeśli jednak tak jest, to jest to kwadratowy błąd your. Wychodzenie ponad to, że czasami firma ma szczególną potrzebę, jest dobrą rzeczą, która zazwyczaj jest nagradzana w inny sposób. Jednakże, jest to zawsze do wyboru i nie jest to dobry pomysł, aby robić to w sposób trwały.

Nie powiedziałeś, że kierownictwo nalega, abyś się spóźnił do wykonania dodatkowej pracy, więc ponownie, co dokładnie jest tutaj problemem? Zadaniem kierownictwa jest podjęcie decyzji o tym, ile zasobów zostanie zastosowanych do każdego zadania, a zatem wymienić to na to, jak szybko zostaną one wykonane. Możesz pytać, możesz doradzać, ale w końcu to nie twoja decyzja.

Tak długo, jak długo otrzymujesz wynagrodzenie za to, co robisz, nie ma tu nic złego. Jeśli kierownictwo naciska na ciebie, abyś włożył więcej czasu, po prostu zrezygnuj z tego. Wciąż dostają to, za co płacą.

Advertisement

Pytania pokrewne

16
20
12
11
2
Advertisement
Advertisement