Kogo wymieniasz jako swojego przełożonego z poprzedniej pracy i czy nadal obowiązują zwykłe "zasady referencji"?
Pytałem wcześniej o lista referencji, z którymi straciłeś kontakt . Teraz jestem w nieco innej sytuacji. Natrafiłam na kilka formularzy online, które _wymagają podania nazwiska mojego przełożonego _i numeru telefonu dla każdej pracy, którą wykonywałam. Chociaż łatwo jest wymyślić, jak nazywał się mój ostatni przełożony, nie jestem do końca pewna, co podać.
Jeśli chodzi o nazwisko przełożonego** , zakładałam, że powinno to być ostatnie nazwisko przełożonego, które miałam. W mojej pierwszej pracy pracowałem w tym samym dziale przez całe dwa i pół roku i miałem czterech różnych przełożonych - jednego na około półtora roku, jednego na kilka tygodni, a pozostałych dwóch na około pół roku. Bardziej sensowne jest to, że ten, który znał mnie najdłużej, byłby w stanie podać więcej szczegółów na temat rodzaju pracownika, jakim byłem. Ponieważ jest tylko jedno miejsce, w którym można umieścić kierownika, o którego kierownika zatrudnionego na etacie bardziej by się troszczył?
Biorąc pod uwagę fakt, że ta praca miała miejsce jakiś czas temu, nie jestem nawet pewien, czy ci ludzie już tam pracują i na pewno stracili z nimi kontakt. Więc dla numeru telefonu superwizora , mam dwa scenariusze:
Jeśli znasz ich numer telefonu, powinieneś go podać? Z mojego poprzedniego pytania, wiem, że nieoczekiwane połączenia mogą być czasami dziwne. Wygląda na to, że to samo dotyczy tej samej kwestii. Czy powinienem się z nimi skontaktować, aby potwierdzić, “hej, wymieniam cię jako mojego przełożonego w tej pracy”?
Jeśli nie znasz ich numeru telefonu, jak to wskazać? Wpisz kilka cyfr 0 i powiedz im tylko “nie znam ich numeru”, jeśli zapytają (co robiłem)? Użyj firmowego numeru telefonu, nawet jeśli jest on już wymieniony powyżej wraz z informacjami o firmie?