2012-12-19 00:37:41 +0000 2012-12-19 00:37:41 +0000
71
71

Jak można z wdziękiem zrezygnować z nowej pracy?

Mój przyjaciel właśnie rozpoczął nową pracę i już wiadomo, że nie nadaje się na to stanowisko. Nie spełnia ich oczekiwań i szczerze mówiąc, też nie jest szczęśliwy. Nie ma z nim kontraktu, ani nie otrzymuje wynagrodzenia (to czysta prowizja). Jak profesjonalnie i zgrabnie wydobyć się z sytuacji i wykorzystać inne możliwości?

ETA: Czy trzyma się z tym czy nie (jeszcze nie jest pewien), pomyślałem, że to dobre pytanie. W celu udzielenia odpowiedzi, proszę założyć, że nie ma sposobu na wyzdrowienie i kontynuować (nadal szuka wyjaśnienia na temat oczekiwań i tak dalej i tak dalej).

Odpowiedzi (6)

51
51
51
2012-12-19 19:45:41 +0000

Poziom staranności przy wydobywaniu siebie staje się tym bardziej skomplikowany, im bardziej pracownik ma:

  • rozwinął bliskie więzi zawodowe z innymi - członkami zespołu, klientami, kierownikami, itp.
  • przyczynił się do długofalowej wizji i postępu firmy
  • wymagał wsparcia korporacyjnego, aby nauczyć się wykonywać pracę

Rzecz w tym, że chcesz być dużo bardziej wrażliwy na potrzeby kierownika i firmy, kiedy obdarzyli Cię dużym zaufaniem, poznali Cię intensywnie i spędzili dużo pieniędzy/pracownika na szkoleniu Cię. Im więcej inwestycji w tych obszarach - tym dłuższa i bardziej staranna droga do celu.

Dla mnie brzmi to tak, jakby dana osoba była na końcu rzeczy mniej związana - żadna pensja/godzinna stawka nie mówi mi, że jego krzywa uczenia się kosztowała tylko czas innego pracownika, aby go wyszkolić. Firma może sobie pozwolić na wielu nieproduktywnych pracowników na zlecenie, ponieważ nic nie tracą, gdy pracownik nic nie robi. To dość lekko powiązana ze sobą rola.

W takim przypadku, kiedy cała nadzieja zostaje utracona, to są moje kroki:

  1. Zarezerwuj czas z bezpośrednim przełożonym - prywatny, 1 godzina, i w odpowiednim czasie (nie zabijaj faceta na przerwę obiadową, nie rób tego na dzień przed świętami, jeśli to możliwe pomiń przypadek, w którym ma dzień tak pełen spotkań, że nie będzie miał czasu na oddychanie przed lub po).
  2. Pełna szczerość - “to nie działa dla mnie - oto dlaczego - nie jestem dobry na sposoby XYZ, nie podoba mi się to z tego głównego powodu, podejrzewam, że czujesz to samo. Więc zdecydowałem, że będzie to najlepsze dla nas wszystkich, jeśli nie będę tu pracował.”
  3. Ostatnia informacja zwrotna - “zgadzasz się?” - Poważnie. Wiem, że wspomniałeś o tym, że pracownik wykonałby całą pracę przed odejściem z pracy, prosząc o informacje zwrotne, o zasoby, itp. Ale często zdarza się rozłączenie z zarządzaniem różnicy “Potrzebuję X” i “Odchodzę teraz, bo nie mam X”.
  4. Podsumowanie/zamknięcie - są duże szanse, że nie uda im się poprawić pracy. Ale zawsze jest jeszcze jedna ostatnia nadzieja. Potraktowałbym to z najwyższą wątpliwość - jeśli cała nadzieja jest stracona, to stracona nie bez powodu… kilka słów raczej jej nie zmieni… ale nigdy do końca nie wiadomo. Tak czy inaczej - upewnij się, że zakończysz z “więc oto moja wypowiedź - X to mój ostatni dzień”, aby było absolutnie jasne, że praca się skończyła.
  5. Pytania Handoffa - Po wyjaśnieniu, sprawdź, co należy zrobić, aby zakończyć pracę. Sprawdź stronę HR i miej gotową listę, abyś wydawała się kompetentna i przemyślana, ale bądź przygotowana na dodanie do niej.
  6. Dziękuję - podziękuj szefowi za możliwość. On zaryzykował na ciebie. Nie udało się. Ale to nie znaczy, że nie dał ci szansy.

Przygotuj się na:

  • mechanizm robienia notatek. Do notowania innych ostatnich zadań.
  • formalny list rezygnacyjny. Zazwyczaj są one krótkie i słodkie. Nie muszą nawet mieć żadnego powodu. Najważniejsze jest Twoje imię i nazwisko, dane kontaktowe i Twój ostatni dzień.
  • (to zależy) - rzeczy spakowane - różne miejsca pracy mają różne zasady, ale bądź przygotowany na to, co jest normą. Unikaj:

  • oskarżeń - rzadko zdarza się, że masowe niezadowolenie z pracy jest w 100% winą drugiej strony. Aby zachować pozytywne wrażenie, unikaj oskarżeń - “okłamałeś mnie” vs. “praca nie była taka jak pierwotnie opisana” - może oznaczać to samo, ale ma bardzo różne skutki.

  • przepraszam - to również nie jest w 100% twoja wina, więc nie przepraszaj za coś, czego nie mogłeś wiedzieć lub za bycie innym typem osoby niż ten, który jest zadowolony z tej pracy.

  • brak jasności - jeśli naprawdę uważasz, że bycie prawdziwym spowoduje ogromne szkody w związkach, być może możesz po prostu powiedzieć “nie jestem pewien, czy mogę być jasny”, ale często bycie niejasnym może wydawać się niepewne lub zdezorientowane. Jeśli możesz znaleźć nieakcentryczny sposób na określenie konkretnego problemu, możesz po prostu pomóc w staraniach firmy o zatrudnienie zastępcy

  • obietnice, których nie możesz dotrzymać - obejmuje to datę ostatniego dnia i każdą pracę, którą wykonasz przed wyjazdem. Nie mów, że coś zrobisz i nie rób tego, to pozostawia bardzo złe wrażenie.

19
19
19
2012-12-19 19:34:45 +0000

W większości przypadków, gdy dana pozycja nie działa, po obu stronach występuje stres. Otwarta, uczciwa dyskusja może przejść tutaj długą drogę. Czasami okazuje się, że podczas gdy kultura chce rzucić ci wyzwanie i popchnąć cię do skrajności (lub czujesz się wyzywany ponad swoje możliwości z powodu pracy i ludzi wokół ciebie), rozmowa z twoim przełożonym może czasem ujawnić, że ludzie myślą, że radzisz sobie znacznie lepiej niż ty. Wiele miejsc nie jest tak wspaniałych w mentoringu i ludzie mogą odejść czując, że robią gównianą robotę, podczas gdy w rzeczywistości robią to o wiele lepiej niż druga nowa osoba obok nich.

Zdarzyło mi się to raz, kiedy po 5 miesiącach pracy na nowym stanowisku, w zasadzie wszedłem do biura właściciela firmy i byłem gotów zaoferować swoją pracę. Zapewnił mnie, że robię o wiele lepiej, że być może firma pozwoliła na to, ale firma ma po prostu bardzo wysokie oczekiwania, więc nie było wiele pochwał za dobrą pracę.

Kolejną rzeczą, o której należy pamiętać jest to, że wiele czasu i wysiłku wkłada się w szkolenie i zatrudnianie zarówno po stronie pracownika, jak i pracodawcy. Jednakże, jeśli ktoś naprawdę nie pracuje, to często jest to ulga dla obu stron, jeśli pracownik widzi to, przynosi go do swojego przełożonego, i stawia plan razem przed czekając na to, co może stać się nieuniknione rzucenie pracy lub zwolnienia. Ważną rzeczą jest, aby nie bać się rzucenia lub zwolnienia, ale dyskutować otwarcie, co się naprawdę dzieje, i ufając, że można to rozpracować.

Byłem w stresujących / szybkie szalone sytuacje zatrudnienia kilka razy. Pewnego razu nie spełniałem oczekiwań i wiedziałem o tym. Byłam niezadowolona i chciałam raczej zmienić stanowisko w firmie, niż zrezygnować. Robiłam to również w kulturze organizacyjnej, w której ludzie nie sympatyzują z trudami i wyzwaniami - było to miejsce typu “zlew albo kąpiel”.

Postanowiłam więc porozmawiać szczerze z moim przełożonym, mimo że czułam (w tym czasie), że mogę ryzykować swoją pracę. Rozmowa przebiegała w następujący sposób:

Mój przełożony miał na imię John:

Me:“Hej John. Naprawdę się tu zmagam i szczerze mówiąc, nie jestem pewien czy jestem dobry w byciu liderem zespołu. Wydaje mi się, że choć mógłbym nauczyć się być całkiem przyzwoitym menedżerem, na pewno odkryłem, że nie mam do tego pasji i myślę, że ma to wpływ na moją pracę.”

John:“Zgadzam się.”

Me:“Myślę też, że mam talenty, które mogłyby być lepiej wykorzystane gdzie indziej w firmie. ”

John:“Cóż, Jeff. Naprawdę doceniam, że do mnie przyszedłeś. Widzę, że nie radzisz sobie tak dobrze, a jednak jeśli chodzi o czas na stanowisku, to jesteś jednym z najstarszych kierowników zespołu, jaki mamy w tej chwili. Zgadzam się, że masz pewne umiejętności, ale chodzi o to, że nie mogę cię przenieść z twojej pozycji (nawet jeśli oboje uznamy, że byłoby ci tam lepiej) bez tego, żebyś mi coś naprawdę dał. To, o co prosisz, to w zasadzie awans. Nie mogę cię przenieść do nowej roli, dopóki nie zobaczę, że doprowadzasz swój zespół do formy. Spójrz na numery wyników twojej drużyny. To śmieci, i myślę, że oboje o tym wiemy.”

Me:“Yeah, to nie jest dobre. What’s it going to get this fixed?”

<<John:**“I’ll tell you what. You get [numery wydajności ‘x’ i ‘y’] to [ta metryka], i będziemy o tym poważnie rozmawiać.”

Co ta rozmowa zrobiła dla mnie, to było kilka rzeczy.

“Po pierwsze, to obniżyło mój strach przed szczerym mówieniem o problemie po prostu wskazując słonia w pokoju. John, na pewno, czuł, że ma problemy z dostaniem się do moich numerów wydajności, a ja czułam stres związany z próbowaniem, podczas gdy ja czułam, że moje umiejętności są prawdopodobnie lepiej wykorzystywane w roli technicznej, nawet jeśli to moje własne działania w poprzednich latach, które doprowadziły mnie do roli kierowniczej w pierwszej kolejności.

Druga , to postawiło Johna w pozycji do ustalenia naprawdę jasnego celu dla mnie: dostać ‘x’ do danej metryki - to wszystko, co musiałam zrobić. Ponieważ byłam niezadowolona z mojej roli, a za obopólną zgodą nie spełniałam oczekiwań, oboje mieliśmy jasne miejsce i prosty sposób na zmierzenie moich postępów.

Biorąc pod uwagę, że oboje zgodziliśmy się co do problemu, a cel był jasno określony, to do mnie należało wyjście z tego problemu. Mój strach został zażegnany, kiedy zdałem sobie sprawę, że rzadko (o ile firma nie zmniejsza zatrudnienia) pracodawca po prostu chce się kogoś pozbyć. Otwierając rozmowę, można naprawdę pomóc sobie z tego wyjść. Ta prosta rozmowa doprowadziła mnie jednak do tego, że w niecałe 8 tygodni wyszedłem z tej pozycji i znalazłem się w lepszej.

Ostatecznie opuściłem tę firmę rok lub dwa lata później, po tym jak zdałem sobie sprawę, że kultura po prostu nie pasuje. Odszedłem jednak na wspaniałych warunkach, wiedząc dokładnie, czego chciałem na następnym stanowisku i w dobrej atmosferze. związek z moim byłym pracodawcą z rekomendacją do startu. Dobre rozstanie nastąpiło w dużej mierze dlatego, że byłem szczery wobec samego siebie i przyprowadziłem mojego szefa w miejsce, gdzie mogliśmy po prostu porozmawiać.

Ludzie mogą być dużo bardziej rozsądni niż się czasami obawiamy.

3
3
3
2012-12-19 19:39:39 +0000

Jeśli decyzja o rezygnacji została podjęta, to są dwie części, które należy wykonać.

Pierwsza to akt rezygnacji - robisz to tak jak w każdej innej pracy, pisząc list rezygnacyjny, dziękując wszystkim za możliwość pracy z nimi, komentując jak świetny jest zespół i życząc wszystkim najlepszego we wszystkim, podczas gdy niestety musisz szukać innych możliwości.

Druga rzecz, którą musisz zrobić, to upewnić się, że odejdziesz na dobrych warunkach. IMHO najlepszym wyjściem jest nieformalna rozmowa z przełożonym i najbliższymi współpracownikami, którzy wyjaśniają powody odejścia, zawsze w pozytywnym świetle. Prawdopodobnie będziesz w stanie osiągnąć wyższy stopień zrozumienia, a jednocześnie będziesz w stanie powiedzieć pewne rzeczy, których w przeciwnym razie nie chciałbyś powiedzieć “na papierze” w liście.

Niestety, nie wszystkie oferty pracy się sprawdzają. Czasami jest to wina pracownika, który nie wywiązał się z obietnic, innym razem jest to wina kierowników ds. rekrutacji, którzy nie zatrudnili odpowiedniego dopasowania, a czasami jest to po prostu zmieniające się środowisko biznesowe. Takie jest po prostu życie.

2
2
2
2019-06-20 01:06:50 +0000

Jako pracodawca, naprawdę nie obchodzi mnie, czy zrezygnujesz, czy nawet dasz jakiekolwiek wypowiedzenie. Nie jestem pewna, dlaczego tak wielu ludzi myśli o tym scenariuszu. Na każdą pracę otrzymujemy 100 podań i przeprowadzamy rozmowy kwalifikacyjne z prawie tuzinem tych osób. Jeśli odejdziesz, często mamy całą listę innych osób do złożenia oferty pracy. Jeśli grzecznie powiesz im, że to dla ciebie nie działa, może im nawet nie zależeć, czy odejdziesz.

1
1
1
2012-12-19 10:35:36 +0000

Rezygnacja może być drogą do celu, albo nie. Czasami ludzie przyjmują nowe role, aby rzucić sobie wyzwanie, a to może być trudne. Na początku mogą popełniać błędy i czuć się bardzo niekomfortowo, jednak często mogą szybko się uczyć i doskonalić. Jeśli ta pozycja jest czymś, co Twój przyjaciel chce zrobić, to powinien się jej trzymać. Jeśli nie jest to coś, co chce zrobić, powinien porozmawiać z przełożonym i wyjaśnić sytuację. Być może istnieją zmiany, które można wprowadzić w celu poprawy sytuacji, takie jak nieco inna rola, lub większe wsparcie kierownictwa. Jeśli nie, przynajmniej istnieje duża szansa na zgrabne wyjście, które dałoby obu stronom czas na przygotowanie się do przejścia.

Nie chciałbym po prostu złożyć wypowiedzenia lub wyjść bez uprzedniej rozmowy z firmą, nie jest to profesjonalne, a także mogą pojawić się możliwości, które w rezultacie zostaną zaprzepaszczone.

0
0
0
2012-12-19 05:41:08 +0000

Wszystko co musi zrobić, to napisać krótką notatkę do swojego menedżera. “Dziękuję za możliwość, ale postanowiłem wykorzystać kolejną szansę, zanim świat skończy się w piątek 21 grudnia.”

Naprawdę, musi powiedzieć bardzo mało. Firma nie płaci mu nic, dopóki nie sprzeda, więc nie ma prawie żadnych inwestycji. Spodziewam się, że obroty są dość wysokie.