Wygląda na to, że mój pracodawca chce, żebym przyszedł do pracy, kiedy jestem chory. Czy czegoś mi brakuje?
Pracuję jako pracownik najemny w firmie programistycznej w Wielkiej Brytanii, jestem tam od około 1,5 roku. Ich głównym rynkiem jest doradztwo - dostajemy przydzielonych klientów, wyjeżdżamy do ich biur na tydzień pracy i wracamy na weekend. To może zabrzmieć znajomo. Mówię o tej firmie przez cały czas jako A1 Software.
Za każdym razem, gdy wzywamy chorych, po powrocie do pracy, HR planuje jedno do jednego spotkania z nami. Do ostatniego razu, gdy się przeziębiłem, myślałem, że to miła praktyka: ton spotkań był przyjazny. A1 Software zapytała na przykład, czy są jakieś podstawowe problemy, które mogą pomóc mi przezwyciężyć, dzięki czemu rzadziej chorowałam. To ma dla mnie sens, w interesie wszystkich jest, aby tak się nimi opiekować. Ostatnim razem, gdy miałem to spotkanie, było ono moim czwartym w ciągu roku, a ton był zdecydowanie inny. A1 Software powiedziało mi, że myśleli, że biorę “zbyt wiele dni chorobowych” i dalej sugerowali, że mogę ich używać na przykład do chodzenia na codzienne gry sportowe * (nie byłem).
To mnie wkurzyło. Zwróciłam uwagę na następujące kwestie:
- Nie sądzę, aby cztery przeziębienia (lub, alternatywnie, pięć indywidualnych dni zwolnienia) w ciągu jednego roku były naprawdę wyjątkowe.
- Jako pracownik wiedzy, jeśli przychodzę do pracy, kiedy nie myślę jasno (ponieważ, na przykład, mam przeziębienie) istnieje realna możliwość, że robię więcej szkody niż pożytku. W oprogramowaniu mamy wygodne koncepcje, na które można wskazać takie jak “błędy” i “dług techniczny”. Kiedy jestem chory, ponoszę te rzeczy nieumyślnie i kosztuję firmę.
- Kiedy przychodzisz do pracy z przeziębieniem zwiększasz ryzyko jego rozprzestrzeniania się, kosztując firmę więcej pieniędzy w utraconej wydajności.
A1 Software odpowiedział, że:
- A1 Software “trzyma swoich pracowników na wyższym poziomie”.
- Ponieważ “nie pracujemy zbyt wiele godzin … [jesteśmy] … spodziewamy się, że nie będziemy chorować tak często”.
Pracujemy 37,5 godzinnego tygodnia, co w Wielkiej Brytanii jest pełnoetatowe.
Cenię sobie moją pracę, jest interesująca, i powiedziałem to samo. Powiedziałam A1 Software, że przeziębienia nie są debilne i że jeśli to będzie dla nich naprawdę ważne, że ograniczę swoje nieobecności, przyjdę do pracy, kiedy będę chora, to jest to dla mnie w porządku. Oni odpowiedzieli: “O nie, wezwij chorążego, kiedy jesteś chory!” Zakładam, że to dlatego, że starali się powstrzymać robienie czegoś nielegalnego . Disclaimer: IANAL but a quick Google makes this look bad for sure.
The reason for this question is that I’m off sick, in bed, right now. Spodziewam się podobnego spotkania jak to opisane powyżej, kiedy wracam do pracy i chcę stanowczo odepchnąć się od tego, co uważam za nielogiczną praktykę biznesową.
Zrozumiałabym, gdybym wzięła jeszcze wiele dni wolnego, ale jestem nieco ponad średnią krajową. Zrozumiałabym, gdyby firma straciła znaczne dochody, kiedy byłam chora, ponieważ na przykład klient płaci za mniej godzin naszego czasu, a nie tak to działa.
Jestem zbyt cyniczna i obecnie nie myślę zbyt jasno. Czy jest coś, czego mi brakuje? Czy istnieje logiczny powód, dla którego A1 Software zachowywałoby się w ten sposób?
- *
Zaakceptowałem odpowiedź The Snark Knight, ponieważ uważam, że najlepiej odpowiada na to pytanie. Jestem jednak wdzięczny za wszystkie odpowiedzi, dziękuję wam za wasze podzielone opinie. Wiele odpowiedzi wskazywało na to, że moje zachowanie does wygląda podejrzanie, fair enough then, I’ll pipe down.
Wyjaśnię kilka rzeczy, o które zostałem poproszony w komentarzach (w przypadku, gdy jesteś ciekawy):
Ile dni choroby Twoi współpracownicy przeciętnie?
Zrobiłem szybką ankietę słomkową i średnia wynosiła 4,5 dnia, sztucznie wypaczona przez długotrwałą nieobecność. Ci, którzy zauważyli, że to przechylenie prawdopodobnie zawyżało średnią krajową, mieli całkowitą rację.
Czy wszyscy Twoi współpracownicy są traktowani w ten sam sposób?
Tak.
Czy otrzymują notatki od lekarza nawet przez 5 dni choroby?
No, this isn’t the done thing in the UK .
Why might the company have developed the idea that you were at sporting events?
I have no idea, I don’t like sports and have never attended a local sports event. Podejrzewam, że najistotniejsze było to, że były one podejrzane ogólnie, a nie konkretnie.
Czy większość Pana/Pani dni wolnych w piątki/niedziele?
40% z nich było.
Czy któreś z tych wydarzeń miało wpływ na klienta lub termin pracy?
Nie wiem. Nie pracowałem nad projektem ani dla klienta przez większość (ok. 60%) z tych nieobecności. Dla innych podjęłam rozsądne starania, aby przyspieszyć odebranie mojej pracy przez kogoś innego i nie sądzę, abym kiedykolwiek miała jakiekolwiek problemy z dotrzymaniem terminu.
Czy HR ogólnie traktuje Pana/Panią lub Pana/Pani współpracowników z takim poziomem podejrzeń?
Słyszałem podobne historie od kilku współpracowników.
Bierzesz pojedyncze dni wolne od choroby i od razu ustępują ci objawy?
Nie ogólnie. Na przykład w tym tygodniu węszyłam i miałam bezbolesny kaszel przez kilka dni, zadzwoniłam na izbę chorych, kiedy rozwinęły się objawy grypy.
* Ta sprawa ze sportowymi wydarzeniami była dorozumianym zagrożeniem i tak przebiegała: “the days you’re taking off don’t follow any pattern so I can’t even match them up with local sports events haha”. To był żart i śmiałem się na spotkaniu, ale nie wziąłem go za jeden.