2018-11-13 01:20:54 +0000 2018-11-13 01:20:54 +0000
182
182

Czy etyczne jest używanie wiedzy w głównej pracy na koncercie bocznym?

Załóżmy, że mam główną pracę (od poniedziałku do piątku, od 9 do 17), która wymaga dużo programowania komputerowego i pewnego dnia buduję system rekomendacji dla mojej firmy (pomyślmy o rekomendowaniu Amazon.com). Moja firma jest w branży perfumeryjnej.

Teraz mam również pracę na pół etatu (8 godzin tygodniowo “side gig”) w przemyśle odzieżowym. Bazując na wiedzy, którą zdobywam dzięki mojej głównej pracy, buduję system rekomendacji dla tej firmy. Upewniam się, że buduję system rekomendacji bez oglądania się na żaden z moich istniejących kodów. Ponieważ jednak właśnie zbudowałem drugi system rekomendacji, jestem w stanie zbudować ten system znacznie szybciej. Kod systemu rekomendacji, który zbudowałem dla firmy odzieżowej, jest również bardzo podobny do kodu poprzedniego systemu rekomendacji, który zbudowałem dla firmy perfumeryjnej.

Czy zrobiłem coś złego pod względem prawnym lub etycznym?

Dla kontekstu, systemy rekomendacji są objęte wieloma podręcznikami informatycznymi dla absolwentów. Ich zbudowanie zajmuje wiele tygodni/miesięcy. Kod do budowania standardowych systemów rekomendowanych można znaleźć w repozytoriach kodu takich jak GitHub, choć szczegóły implementacji mogą się różnić. Załóżmy, że zbudowany przeze mnie system rekomendacji jest stosunkowo standardowy.

Odpowiedzi (13)

374
374
374
2018-11-13 02:46:56 +0000

Nie ma tu żadnego dylematu etycznego. Prosty fakt, że doświadczenie pozwala robić coś bardziej efektywnie nie ma nic wspólnego z etyką.

112
112
112
2018-11-13 01:38:09 +0000

Jeśli nie masz żadnego NDA lub podobnych umów z Twoim głównym koncertem, to nie ma nic złego z prawnego lub etycznego punktu widzenia w tym, co robisz - tak jak to opisałeś.

Czasami ludzie znają się na pewnych obszarach z różnych powodów, to nie czyni Cię złym człowiekiem, wręcz przeciwnie, czyni Cię bardzo pożądanym i poszukiwanym.

Z drugiej strony, jeśli masz umowę, która powstrzymuje Cię przed pracą u konkurencji lub przekazywaniem know-how lub innej wiedzy, to możesz łamać pewne prawa/polityki - co nie jest w zakresie tego stosu.

48
48
48
2018-11-13 10:28:10 +0000

Ważne jest, aby sprawdzić umowę na takie rzeczy. Niektóre kontrakty zawierają klauzulę, że każdy kod napisany podczas pracy dla firmy X jest własnością firmy X. Prawdopodobnie zrzekną się oni tych praw własności, jeśli będziesz tylko pisał jakąś grę lub coś, co nie jest związane z twoją główną pracą, ale w takim przypadku, gdy piszesz coś istotnego i prawdopodobnie zarobisz pieniądze dla innej firmy, mogą pojawić się problemy i będziesz musiał przedyskutować to ze swoim szefem.

13
13
13
2018-11-13 08:19:17 +0000

Nie ma więc moralnego problemu z wykorzystaniem umiejętności, które można przenieść z jednej pracy do drugiej. Wyjąwszy na chwilę z tego problem informatyczny, nie ma problemu z kimś, kto dopasowuje kotły do lokalnego zakładu gazowniczego, wykorzystując swoją wiedzę z zakresu hydrauliki ogólnej do naprawiania czyichś kranów łazienkowych “na boku” w weekend.

Może być problem, jeśli ponownie używałeś algorytmu lub konkretnego kodu z głównej pracy do pracy na boku (rozumiem z twojego postu, że jesteś nie), ale znów nie ma problemu z tym, że po prostu jesteś dobry w rozwiązywaniu konkretnego typu problemu, który pojawił się w twojej pracy na boku, ponieważ widziałeś ostatnio wiele z nich w swojej głównej pracy.

Jeśli jest wystarczająco dużo podobieństw między tymi dwiema pracami, możesz mieć problemy z umową, ale to jest nieco inny problem i był on poruszany przez innych.

10
10
10
2018-11-13 16:09:12 +0000

Nie wiem, gdzie jesteś, ale w USA prawa autorskie do kodu przez pracowników trafiają automatycznie do pracodawcy. Nazywa się to “work-for-hire”. Jest bardzo prawdopodobne, że gdziekolwiek jesteś, to co piszesz dla swojego pracodawcy należy do niego. (Jeśli użyłeś oprogramowania open source do napisania swojego wkładu, może to nie mieć zastosowania. Skontaktuj się z prawnikiem. )

Oznacza to, że oprogramowanie, które napisałaś dla firmy odzieżowej nie musi być dziełem pochodnym tego, co napisałaś dla firmy produkującej perfumy lub jest naruszeniem praw autorskich. Twoje środki ostrożności brzmią nieadekwatnie. Pomimo, że nie patrzysz na poprzedni kod, Twoje oprogramowanie ma taką samą strukturę i jest generalnie bardzo podobne. Ludzie zostali skazani za naruszenie praw autorskich za podobne rzeczy, nawet jeśli nie tylko napisali naruszoną pracę.

Przemysł oprogramowania stosuje podejście “clean room” do kopiowania, aby uniknąć problemów z prawami autorskimi. Jeden z zespołów przyjrzy się kodowi z funkcjonalnością, która ma być skopiowana, i napisze szczegółową specyfikację. Inny zespół dostanie specyfikację i napisze nowy kod. W ten sposób tylko pomysły przechodzą z jednego pokoju do drugiego i nie ma żadnych naruszeń.

Tu chodzi o aspekty prawne. Jeśli Twoja firma perfumeryjna i odzieżowa nie są konkurentami lub potencjalnymi konkurentami, wygląda to dla mnie etycznie. Niestety, to nie pomoże w sądzie.

Moja rada w tej sytuacji to rozmowa z prawnikiem, który specjalizuje się w prawie autorskim. Jeśli jesteś w USA, istnieje szansa, że możesz uzyskać szybką konsultację za rozsądną opłatą za pośrednictwem lokalnego stowarzyszenia prawników. Firma perfumeryjna może się nie przejmować, może się nie dowiedzieć lub z różnych powodów nie kontynuować procesu sądowego. Jednakże, jeśli tak się stanie, może się okazać, że będzie to dla Ciebie bardzo kosztowne.

7
7
7
2018-11-13 12:21:05 +0000

Może to być znacznie bardziej skomplikowane niż inne odpowiedzi, do których się odwołują.

W zależności od jurysdykcji możesz (IANAL, więc skonsultuj się z prawnikiem) popaść w konflikt z prawem, które zabrania pracownikom konkurować z firmą, dla której pracują. Markedsføringloven §23 (w języku duńskim)

Har den pågældende fået kendkab til eller fået rådighed over den erhvervsdrivendes erhvervshemmeligheder på retmæssig måde, må den pågældende ikke ubeføjet viderebringe eller benytte sådanne hemmeligheder. Forbuddet gælder i 3 år efter tjenesteforholdets, samarbejdsforholdets eller hvervets ophør.

My rewrite in English (not a direct translation, written purely from an employee’s view):

If the employee has gained knowledge of or gained access to the trade secrets legalfully the emloyee may not without permission use or ditribute such trade secrets. Zakaz obowiązuje przez 3 lata po zakończeniu zatrudnienia.

Jeśli więc jakakolwiek część algorytmu lub sposób jego wykorzystania może być interpretowany jako tajemnica handlowa, firma może być w stanie pozywać o odszkodowanie lub przynajmniej mieć solidną obronę przed bezprawnym pozewem o rozwiązanie stosunku pracy.

Prawa takie mogą istnieć w wielu jurysdykcjach, nawet jeśli nic nie jest wymienione w umowie o pracę.

Pojęcie tajemnicy handlowej obejmuje nie tylko algorytm, ale także fakt, że to właśnie tego konkretnego algorytmu firma używa.

2
2
2
2018-11-13 12:33:24 +0000

Czy zrobiłem coś złego pod względem prawnym lub etycznym?

Transfer wiedzy, o ile nie zawiera on tajemnic handlowych lub rzeczywistego IP, jest w porządku prawnym.

Wykorzystywanie swojego czasu na koncertach pobocznych możesz sprawdzić podwójnie:

  • Osiem godzin tygodniowo to nie dużo - czy jesteś really zawierający swoje wysiłki w tym czasie? W jaki sposób można rozwiązać problemy związane z pracą na “side gigu” bez wpływu na czas w głównej pracy?

  • Czy wypalasz się i zmniejszasz swoją wydajność w drugiej pracy? Niekoniecznie jest to kwestia etyczna, ponieważ pracodawca nie powinien mieć kontroli nad tym, co robisz w swoim wolnym czasie. Jednakże, jeśli nie masz odpoczynku w weekendy lub zbyt wiele późnych nocy, wtedy Twoja wydajność może się obniżyć przy większej pracy.

Pracodawca może Cię zwolnić, jeśli Twoja wydajność się obniży lub będziesz żonglować swoim czasem zbytnio dla ich wygody - nie ma znaczenia, czy to dlatego, że spędzasz czas na imprezie, czy na imprezie towarzyszącej. Podobnie pracodawca może docenić tani produkt, który dla niego zrobiłeś, ale może być sfrustrowany niskim poziomem wsparcia, które jesteś w stanie zapewnić.

Sprawdź swoje umowy, czy nie zawierają one klauzul dotyczących konfliktu interesów w ogóle. To _byłoby etycznie i być może również prawnie błędne, gdybyś podpisał pisemną umowę, że tego nie zrobisz. Klauzule w umowach o pracę wymagające, aby Twój pracodawca był Twoim jedynym pracodawcą, są stosunkowo częste, ze względu na obawy dotyczące wydajności i przecieków własności intelektualnej (nawet jeśli w pełni nie zamierzasz przeciekać własności intelektualnej, Twój pracodawca ma tylko Twoje zdanie, że nie jesteś, nie może kontrolować pracy dla drugiego pracodawcy).

Pamiętaj również, że chociaż czujesz się w ramach swoich praw do działania w określony sposób, a nawet może być to prawnie poparte, Twój pracodawca może zdecydować inaczej. Być może nadal obawia się on ewentualnej utraty swojej własności intelektualnej i zwolniłby cię lub nawet podjąłby kroki prawne przeciwko tobie. Nawet jeśli wygrałbyś taką sprawę, może nie chcesz iść przez proces lub mieć to wpływ na swoją główną karierę, ze względu na jakiekolwiek pieniądze można zrobić na 20% roli w niepełnym wymiarze godzin.

Złe scenariusze mogą być bardziej prawdopodobne, jeśli zachowałeś gig boczny w tajemnicy przed głównym pracodawcą. Możesz zrobić wiele w kierunku rozliczenia, czy pracodawca myśli, że ten pomysł jest etyczny i legalny przez asking them o tym. Dostaniesz również szansę, aby obramowywać ewentualny konflikt interesów jako coś, co będzie obsługiwane profesjonalnie, zanim zostanie odkryty w inny sposób.

Prawdopodobnie ważniejsze jest dla Ciebie, że Twój główny pracodawca ma pozytywny pogląd na temat etycznego i prawnego statusu Twojego koncertu bocznego, niż pytania i odpowiedzi na tej stronie.

0
0
0
2018-11-17 08:28:58 +0000

Jeśli podpisałeś/aś umowę o zakazie konkurencji lub NDA z głównym pracodawcą, może to być kłopotliwe z prawnego punktu widzenia.

Ale jeśli podpisałbyś/aś takie umowy w ramach swojej obecnej pracy, przypuszczalnie otrzymałbyś/aś wystarczająco dużo wynagrodzenia, aby nie musieć w ogóle myśleć o dostaniu koncertu pobocznego! Przynajmniej powinieneś _zażądać znacznego podwyższenia wynagrodzenia, jeśli któryś z nich wejdzie do tabeli negocjacji. Ponieważ ograniczą one Twoje przyszłe swobody i możliwości na rynku pracy.

Z etycznego punktu widzenia…

Jeśli nie byłoby dozwolone wykorzystanie wiedzy, którą zdobyłeś wcześniej w nowej pracy, jak ktokolwiek mógłby kiedykolwiek poprawić i zrobić lepsze rzeczy? Nauczyłem się tego w projekcie uniwersyteckim, być może byłoby nieetyczne w stosunku do wydziału wykorzystanie wiedzy w tej nowej pracy. Edukacja i rynki pracy bardzo by ucierpiały, gdyby każdy musiał unikać wykorzystywania swojej wiedzy w odniesieniu do swoich dawnych mistrzów. Edukacja dla jednego z nich stałaby się całkiem bezużyteczna.

0
0
0
2018-11-13 10:11:42 +0000

Wygląda na to, że masz swoje podstawy w kwestiach etycznych i prawnych. Twoja wiedza jako programisty o tym, jak tworzyć systemy rekomendacji, nie jest czymś, co twój główny koncert może “mieć”. Ponieważ nie użyłeś kodu z bazy danych swojego głównego pracodawcy, jesteś w zasadzie czysty.

0
0
0
2018-11-13 17:27:31 +0000

Zgadzam się ze wszystkimi powyższymi odpowiedziami. Ale dodam jeszcze dwie kwestie: prawo antymonopolowe i konflikt interesów.

Antymonopolowe. Jeśli stanowisko A i stanowisko B są konkurentami i jeśli w Twoim kraju obowiązują prawa antymonopolowe, to powinieneś ocenić, czy transfer wiedzy jest związany z cenami, strategią rynkową, itp. Zapytaj, czy transfer wiedzy przynosi korzyści twojemu pracodawcy (pracodawcom) kosztem klientów. Upewnij się, że nie łamiesz prawa antymonopolowego.

Konflikt interesów. Zdecyduj, czy transfer wiedzy szkodzi jednemu pracodawcy. Na przykład, jeśli wiedza, którą przekazujesz, jest listą klientów i chcesz przekierować firmę z jednej firmy do drugiej, zwłaszcza jeśli jesteś właścicielem firmy, z której korzystasz, wydaje się to nieetyczne.

0
0
0
2018-11-14 06:39:06 +0000

Sprawdź swoją umowę o pracę.

Wiem, że moja umowa wyraźnie stanowi, że mogę nie wykonywać pracy poza głównym miejscem pracy. Stwierdza ona również, że nie mogę angażować się w działania, które potencjalnie mogą bezpośrednio lub pośrednio konkurować z działaniami mojego pracodawcy, które obejmowałyby budowanie lub utrzymywanie systemu podobnego do tego, nad którym pracuję zawodowo, na przykład w ramach projektu open source lub pracy charytatywnej.

Na mocy jednej z tych klauzul, to, co chcesz zrobić, byłoby naruszeniem umowy z pracodawcą, nie tylko podstawą do natychmiastowego rozwiązania umowy, ale także do zapłacenia sporej kwoty pieniędzy w ramach odszkodowania dla pracodawcy.

Pamiętaj, że niektóre umowy wykraczają daleko poza to, co jest prawnie dopuszczalne w takich klauzulach, a sąd może wtedy zdecydować, że klauzula nie ma zastosowania, ale to do prawników i sędziów, aby zdecydować, nie dla Ciebie. Na przykład kiedyś zaproponowano mi umowę, która stwierdzała, że nie będę mógł wykonywać swojego zawodu przez 10 lat po odejściu z pracy w jakikolwiek sposób (a więc nawet jeśli mnie zwolnią, a nie rzucą). Po konsultacji z ekspertami w dziedzinie prawa właściwego i otrzymaniu od nich listów, zostali oni zmuszeni do usunięcia tej klauzuli.

Więc sprawdź uważnie swój kontrakt, to prawie na pewno nie jest coś, co możesz zrobić dla podmiotu komercyjnego, a być może nie będziesz mógł tego zrobić dla organizacji non-profit lub innej pracy charytatywnej.

0
0
0
2018-11-18 19:44:37 +0000

Doświadczenie zdobyte podczas pracy należy do Ciebie. Zrozumiałe jest to dla każdego, kto nie jest całkowicie zagęszczony, ponieważ właśnie dlatego płacą Ci więcej pieniędzy, jeśli masz więcej doświadczenia zawodowego.

Nie mogą oczekiwać, że będziesz korzystał z doświadczenia każdej innej firmy podczas pracy dla nich, jednocześnie nie dopuszczając do tego samego na odwrót. To byłoby etycznym dylematem. Dla nich.

Dobrze zrobiłeś, nie kopiując kodu, ponieważ zgodnie ze standardowymi umowami to, co rozwijasz na czas firmy, jest chronione prawem autorskim firmy.

To, co opisujesz, jest w rzeczywistości modelem biznesowym wielu freelancerów. Opracuj coś dla jednego klienta, ledwo łamiącego się, ale dla następnego klienta zrobisz to w połowie czasu, wystaw mu rachunek ¾ i nadal będą zadowoleni, że zrobiłeś to tak szybko. Każdy wygrywa.

Jeśli jest tam etycznie, to dlaczego miałoby to być dla Ciebie nieetyczne?

-1
-1
-1
2018-11-13 20:47:01 +0000

Poza względami prawnymi - które niektóre z bardziej sceptycznych odpowiedzi już poruszyły - uważam, że takie podejście jest trochę unethical. Będąc konsultantem przez większość ostatnich dwudziestu lat nie zakodowałbym czegoś podobnego do tego, co robię dla innego klienta. Czterdzieści godzin tygodniowo firma jest najwyraźniej nieświadoma - i prawdopodobnie niechętna - co sprowadza się do subsydiowania pracy pobocznej.