Jest to bardzo zależne od kultury korporacyjnej i/lub szefa. Ogólnie rzecz biorąc, większość miejsc chce, abyś odszedł, gdy jesteś zarażony (lub masz poważną chorobę lub usprawiedliwienie od lekarza) i jest mniej prawdopodobne, abyś odszedł, jeśli nie jesteś. Dobre miejsce nie będzie jednak chciało, abyś został, jeśli nie wykonujesz pracy, szczególnie jeśli pobierasz opłatę za pracę od klienta.
Ból głowy to prawdziwy szary obszar. Jeśli zdiagnozowano u Ciebie migrenę i masz lekarską wymówkę, większość z nich nie będzie miała nic przeciwko temu, ale jeśli często wyjeżdżasz z powodu bólu głowy (miałem go codziennie przez rok, najwyraźniej musiałem nauczyć się pracować z migreną, jeśli chciałem dostać zapłatę!), może to być poważny problem. Zauważyłbym, że osoby, które nie mają bólów głowy (a szczególnie jeśli nigdy nie miały migreny), mogą nie rozumieć, jak bardzo mogą być osłabiające. Mogą myśleć, że mogą pracować na kacu i nie było to problemem i nie rozumieć, o ile gorszy może być bezalkoholowy ból głowy. (Nie sugeruję, że twój ból głowy był na przykład migreną, ale to są te, które są mi najbardziej znane, że z pewnością może być tak źle, że nie powinieneś pracować)
Będzie to również zależeć od aktualnej pilności pracy. Tuż przed ostatecznym terminem dużego projektu, ludzie są zazwyczaj mniej zadowoleni, jeśli weźmiesz niespodziewany czas wolny, chyba że jest to naprawdę ważne, jak wyjazd do szpitala (lub śmierć w rodzinie). Jedyne momenty, kiedy widziałem wszystkich (bez względu na ich zwyczajowe stanowisko w sprawie wzięcia urlopu), kiedy ktoś brał urlop w ostatnim tygodniu przed terminem dużego projektu, to kiedy żona osoby zdiagnozowała raka lub kiedy zmarł jej małżonek lub dziecko. Widziałem wiele osób, które pracowały tuż przed terminem, nawet z przeziębieniem lub grypą, zwłaszcza jeśli mogły pracować w domu.
Pewnego razu nie będzie to prawdopodobnie duża czarna plama, nawet jeśli Twój szef był nieszczęśliwy, chyba że pracujesz w strasznym miejscu. Porozmawiaj z nim o tym po powrocie i zapytaj, kiedy uważa, że należy wyjść i kiedy należy zostać.