Trochę późno, bo ruch powinien się skończyć, ale i tak. Nie ma absolutnie żadnego sposobu, abyś mógł lub powinien to zrobić, z zbyt wielu powodów, aby wiedzieć od czego zacząć.
Ale oczywiście, jest teoria i jest praktyka. W rzeczywistości, okazywanie dobrej woli, ale posiadanie małego “wypadku” wcześnie tego dnia i wzywanie chorych na resztę może być najmądrzejszą rzeczą do zrobienia. Na nieszczęście, z tą skręconą kostką, nie możesz zrobić żadnego podnoszenia.
Ponieważ, wiesz, osoba, która najpierw narzeka na very reasonable concerns jest pierwszą osobą, która zostaje zwolniona. Takie jest życie. Tak więc, chociaż masz absolutne prawo odmówić tego szalonego przedsięwzięcia, to jednak spadnie ono na ciebie negatywnie, jeśli będziesz człowiekiem z problemami (tym bardziej, że wydajesz się mieć to, co wygląda jak “typowe zarządzanie w stylu amerykańskim”). Jeśli nic innego, otrzymasz negatywną ocenę na koniec FY. Nikt nie lubi kłopotów. Chcemy rozwiązań, a nie skarg. Pussy.
Przenoszenie typowych “maszyn” na typowych małych kółkach (przy takim ciężarze, prawdopodobnie odlewanych z metalu) działa - jeśli podłoże jest równe. Inaczej, nie ma mowy, zapomnij o tym. Droga gruntowa? Masz skłonności do samobójstw? Prawdopodobnie najlepszą rzeczą, jaka może się zdarzyć jest to, że jedno z kół utknęło w dole, a maszyna staje się później nieporuszalna. To jest absolutnie najlepsza rzecz, jaka może się zdarzyć (i coś znacznie bardziej katastrofalnego jest bardziej prawdopodobne).
Pomysł, aby przesunąć coś o jakiejś znacznej wadze, nie mówiąc już o 450 kg, w górę ścieżki o 45° na pół bloku, jak zaznaczono w komentarzu wyjaśniającym, jest po prostu zabawny. Nawet założenie, że to może zadziałać, jest nierealne. Spróbuj walk 45° w górę przez pół bloku bez ciężaru.
Niektóre z najbardziej stromych dróg na planecie mają nachylenie około 35%, co stanowi zaledwie 17-18°. Zazwyczaj znaki ostrzegawcze są już od 10% (nie bez powodu!). Więc zamierzasz wepchnąć pół tony ciężaru na odlewane koła (przypuszczalnie?) pod górę na ścieżce trzy razy bardziej stromej. Nie musisz być naukowcem od rakiet, żeby zobaczyć, że to albo w ogóle nie zadziała, albo źle się skończy. Sprawia, że zastanawiasz się do czego zostały wynalezione wózki widłowe.
Jest to rzecz zwana due diligence. Cokolwiek twój szef ci powie, nadal masz należytą staranność lub wpadasz w kłopoty, gdy coś się dzieje (zwróć uwagę na sformułowanie when, nie if). W takiej sytuacji można założyć, że należyta staranność nie występuje, więc jeśli coś się wydarzy, Twoje ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej nie wypłaci odszkodowania. I oczywiście, wina (ze strony kierownictwa, za zaginioną maszynę) będzie spoczywać na osobie/ludziach, którzy ostatnio dotknęli maszyny. Więc, nie bądź tą osobą, nie dotykaj jej.
Co could happen? Nie zamierzam nawet zaczynać o tym, że ta rzecz toczy się w dół lub przewraca i miażdży kogoś pod spodem. Wystarczy, że ktoś dostanie palce u nóg pod jedno z niewybaczających kółek. Widziałem, jak ludzie tracą kilka palców u rąk i nóg z powodu mniej ciężkich rzeczy, które przewracają się przez ich niezabezpieczoną stopę. Nosisz metalowe buty w swoim biurze, czyż nie… :)
Nie myślmy też o tym, by dostać przepuklinę lub zły kręgosłup, podnosząc się wokół szalonych, ciężkich rzeczy jako niewyszkolony facet biurowy, bez odpowiedniego sprzętu. Nic się nie stanie, prawda.
Co najgorsze, nie musisz nawet odciążać części ciała, aby doznać poważnej szkody. Kiedy 450 kg jest moving, wystarczy mieć rękę w niewłaściwym miejscu (pomiędzy maszyną a ścianą, lub drzwiami). Nie możesz krzyczeć “stop” wystarczająco szybko, a gdybyś mógł, twoi współpracownicy nie mogliby zatrzymać rzeczy, zanim twoje palce staną się miazgą.
Nawet jeśli żadne części ciała nie są w drodze, nie możesz krzyczeć “stop” wystarczająco szybko, zanim toczący się potwór zamieni drzwi wejściowe w gruzy. Albo kserokopiarka, albo cokolwiek, co wejdzie jej w drogę. Kto zapłaci?
Wsiadanie maszyny na ciężarówkę jest w rzeczywistości o wiele łatwiejsze niż myślisz (zrobiłem to, nigdy wcześniej tego nie robiłem). Ale nadal jest to niepotrzebnie niebezpieczne i czy naprawdę chcesz ponosić odpowiedzialność za to, co się stanie, gdy to coś spadnie, nawet bez zabijania kogoś?
Wszystko, oprócz zatrudniania profesjonalistów do takich rzeczy, jest całkowicie szalone. Oczywiście, nie ma mowy, żebyś powiedział to swojemu menadżerowi, więc jest rozwiązanie z tą skręconą kostką.