Jak poradzić sobie z kandydatami o zbyt wysokich kwalifikacjach na stanowisko programowania podstawowego?
W tym tygodniu moja firma przeprowadza rozmowy kwalifikacyjne z kilkoma osobami na stanowisko programowania podstawowego. Mamy kilku kandydatów, którzy wydają się być zbyt wysoko wykwalifikowani (oboje mogą ubiegać się o stanowiska wyższego szczebla) - jeden z nich zauważył w swoim życiorysie, że obecnie zarabiają znacznie więcej pieniędzy na swojej obecnej pracy, w firmie, którą założyli, niż praca, o którą się ubiegają.
Na podstawie moich badań, bycie zbyt wysoko wykwalifikowanym zazwyczaj czyni cię mniej pożądanym kandydatem, ale zakładam, że firma chciałaby największy huk dla swojego dolara. Czy inni kandydaci powinni mieć większe szanse na pracę, czy też najlepszy aplikant powinien otrzymać to stanowisko?
W związku z tym, czy rozmówcy powinni otrzymać te same pytania, czy też pytania oparte na ich rzekomym doświadczeniu?
Wszyscy kandydaci zostali zaproszeni i przyjęci na rozmowy kwalifikacyjne przez dział HR, więc porozmawiam z nimi wszystkimi.
Pieniądze są ciasne i lepsze stanowiska nie są w tej chwili dostępne. Moim głównym zmartwieniem jest znalezienie kogoś, kto od razu rzuci się w wir z powodu pieniędzy lub zadań i straci zdolność do obsadzenia tego stanowiska w ogóle. W końcu chciałbym mieć kogoś, kto będzie się trzymał z daleka i na kim będę mógł polegać.