Zwykle stosuję bardzo radykalne i nieortodoksyjne podejście:
The Truth
Wiem, że nie jest to to, o czym się myśli, gdy próbuje się przejść przez wywiad, ale szczerość jest naprawdę najlepszą polityką.
- Prawie każdy ma “mówi”, kiedy nie jest prawdomówny
- Łatwo to zapamiętać
- Wytrzymuje kontrolę nad pytaniami uzupełniającymi
Istnieją cliche pytania typu “co jest Twoją największą słabością”, ale to się nie kwalifikuje. Zazwyczaj jesteś bezpieczny w byciu uczciwym, tak długo jak używasz taktu. To tak, jakby twoja żona powiedziała: “Jak ta sukienka wygląda na mnie?” Możesz odpowiedzieć: “jak namiot cyrkowy” lub “nie jest zbyt pochlebny, niebieski wygląda lepiej, jak sądzę”. Obie mają tę zaletę, że są prawdziwe, ale jedna jest obraźliwa.
I tak to jest z mówieniem o trudnościach u poprzednich pracodawców. Staram się być szczery, ale wracam do tępoty. Kilka faktycznych rzeczy, które powiedziałem w odpowiedzi na to pytanie (które są prawdziwe):
- Mój menedżer, podczas gdy genialny programista, miał dość niekonwencjonalną technikę zarządzania zadaniami projektowymi, która wynosiła około 60 maleńkich notatek Post-It na jego oknie biurowym i nigdzie indziej. (Następnie opisałem jak przezwyciężyłem tę technikę bez obrażania mojego menedżera)
- Fakt, że pomimo braku C++ w moim życiorysie, nadal oczekiwało się ode mnie, że będę pracował przede wszystkim na bazie kodu C++.
- Brak kontroli wersji, brak formalnego procesu testowania lub wdrażania poza “skopiowaniem wykonywalnego na serwer”
I w każdym przypadku wyjaśnię, jak przezwyciężyłem lub zrekompensowałem tę trudność. Nie szukają tego, co było dla ciebie trudne tak bardzo, jak są w tobie tłumacząc, jak podszedłeś do problemu i jak udało ci się go pokonać. Dopóki nie obrażasz i nie mówisz źle, możesz być całkiem szczery.
Nikt nie oczekuje, że będziesz miał 100% pozytywnych rzeczy do powiedzenia o swoim ostatnim projekcie. Nie chcą, żebyś go niszczył koniecznie, ale każdy projekt ma trudności.
Innymi słowy, Bądź szczery, ale bądź taktowny i pełen szacunku.
Prawdopodobnie nie trzeba wspominać (ale zrobię to), że jednym z podstawowych celów każdego pytania w każdej rozmowie jest upewnienie się, że nie jesteś idiotą, nie masz podstawowych umiejętności społecznych, ani potencjalnego problemu z zasobami ludzkimi. Choć mogą mieć też inne powody do zadawania konkretnych pytań, to jednak _ zawsze_ szukają osób, które mogą mieć jedną z następujących odpowiedzi na pytanie “co było dla ciebie największym wyzwaniem”:
- Posiadanie szefowej kobiety
- Praca z [inertną rasą lub religią tutaj]
- Nie zasypianie, haha. (nie rób sobie żartów)
- Polityka bezpieczeństwa
- Nikt nie może wziąć żartu
Kiedy nie będziesz szczery
Jeśli masz jakieś problemy prawne ze swoim byłym pracodawcą, zachowaj to dla siebie. Zdaję sobie sprawę, że bycie molestowaną seksualnie może być Twoją największą trudnością, ale poruszanie jakichś kwestii związanych z HR może sprawić, że uznają Cię za zbyt duże ryzyko. W takich przypadkach, wybierz swój drugi, najtrudniejszy problem.